Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Harry i horkruks

Dodane przez Talasiek dnia 17-04-2014 19:59
#1

Witajcie :) Może temat dość dziwny i nie widziałem go nigdzie wcześniej, ale od pewnego czasu mąci mi się w głowie temat Harrego, który - jak wiemy- był horkruksem. Kiedy Harry i Hermiona starali się zniszczyć medalion różnymi zaklęciami on ani drgnął. Mogło go zniszczyć jedynie coś co go wzmocni, więc kieł bazyliszka, miecz Gryffindora czy Zaklęcie Szatańskiej Pożogi. Jak wiemy Harry był jednym horkruksem, więc dlaczego kiedy o coś sie uderzył, oberwał jakims zaklęciem miał rany, był osłabiony skoro jako czarnomagiczny horkruks nie powienien być nawet draśnięty?

Jakieś tłumaczenia, pomysły czy niedopatrzenie pani Rowling? :) Może ja coś przeczyłem...? W koćnu nikt nie jest idealny ;)

Dodane przez Sarius dnia 22-04-2014 22:08
#2

Nie jestem pewien ale myślę, że na ludzi działa to inaczej niż na przedmioty.

Dodane przez Marysia123 dnia 23-07-2014 20:58
#3

Moim zdaniem horkruks działa na ludzi inaczej niż na przedmioty. Harrego mogło zranić każde zaklęcie ale może było tak, że zabić mogło tylko to wygrane, tak jak w przypadku innych horkruksów. :)
Mnie też od jakiegoś czasy nurtuje podobne pytanie i właśnie tak na nie sobie odpowiadam. :D

Dodane przez BlackSpirit dnia 23-07-2014 21:15
#4

Może dlatego, że Harry nie był aż tak powiązany z Voldemortem, jak np. pierścień jego matki? Był "słabszym" horkruksem.

Dodane przez Skaia dnia 23-07-2014 21:17
#5

Interesujące pytanie
Może z istotami żywymi i to jest inaczej?
Ale z drugiej strony Nagini też była żywa, prawda?
Może ona też była podatna na zranienia ? Ktoś (Dumbledor?) mówił, że nieroztropnie jest dawać komuś, czemuś co żyje cząstkę swojej duszy, a V. dał ją wężowi, więc może myślał, że nie można jej zranić?
:no:

Dodane przez Hermiona778 dnia 23-07-2014 22:09
#6

Wydaje mi się, że to dlatego, że Harry to istota ludzka, albo dlatego, że Harry był ,,najmniej'' horkruksem, bo miał w sobie najmniej z Voldemorta.

Dodane przez Anka Potter Always Together dnia 23-07-2014 23:04
#7

Może na ludzi to działa inaczej? Nie wiemy, czy jeszcze jakiś człowiek był Horkruksem, więc nie mamy materiału porównawczego :)

Dodane przez Lady Morgana dnia 25-07-2014 17:55
#8

Z pewnością na ludzi działa to inaczej niż na przedmioty. Przecież przedmioty nie mogą być zranione, ludzie to co innego. Ciekawi mnie jednak sprawa z Nagini, w końcu ona również była istotą żywą i tak jak Harry mogła mieć jakieś zranienia, tylko nie dało jej się tak po prostu zabić. Twe pytanie jest naprawdę interesujące i warto się nad nim zastanowić. Sądzę jednak, iż moja hipoteza, jak i moich przedmówców jest jak najbardziej poprawna. :)