Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Homoseksualizm

Dodane przez N dnia 22-06-2014 01:42
#8

Homoseksualiści, którzy żyją sobie w swoim zaciszu domowym, nie afiszują się swoją odmiennością seksualną - jak najbardziej tak. Dla nich jestem tolerancyjna. Znam wielu gejów, którzy są normalni, żyją sobie, chodzą do pracy, studiują, piją piwo, palą papierosy, śmieją się z żartów, czasem się obrażają itd. Czuję się w ich towarzystwie swobodnie, ponieważ mają dystans do siebie samych, więc żart rzucony w ich seksualność nie jest w żadnym wypadku czymś, co sprawi, że znajomy gej się obraża. Śmieje się razem z innymi, którzy są hetero. Geje i lesbijki, to naprawdę mili ludzie. Czasami nawet lepsi, niż niejedni hetero.

Pedały z ch***** na czołach w różowych, obcisłych bluzeczkach i pejczami w dłoniach? Gołe lesbijki wymazane jakąś bitą śmietaną, która zakrywa tylko im piersi? I Ci wszyscy "homoseksualiści" wychodzą kilka razy do roku na swoje parady i manifestują swoją odmienność. Dla nich stanowcze nie. Co oni sobą reprezentują? W sumie nic. Krzyczą jakieś hasła, ale nikt ich nie słucha i dobrze. Kiedy w telewizji pokazywane są ujęcia z tych parad, to mam ochotę zwymiotować. To nie są ludzie godni tego, żeby móc żyć w związku małżeńskim, żeby adoptować dziecko. Sztuczny członek na czole i akcesoria z sex shopu co mają niby manifestować, co mają wyrażać? Bo ja nie rozumiem.

Sądzę, że jest spora różnica między gejem, a pedałem. I trzeba ją znaleźć. Dla tych pierwszych jestem tolerancyjna, dla tych drugich - niestety nie.