Dodane przez Milva dnia 13-04-2013 22:17
#8
Jak dla mnie, wybór oczywisty. Dostałabym świra z Dolores. Wszystko jest do przetrwania: jawna wrogość, głupie żarty, gburowatość, posępność. Natomiast dwulicowość i pozorna sympatia najbardziej mnie rażą. Jeszcze jak pomyśleć o tym jej przesłodzonym i różowym 'stylu'... aż się niedobrze robi :D