---

Felix Felicis... Co byście zrobili gdybyście go mieli? Zapraszam do dyskusji ;).

---

Cóż nie wiem czy użycie go na sprawdzianie było by dobre ale tak bym zrobił :)

---

Użyłabym go na randce, lub przy jakimś ważnym w moim życiu wydarzeniem, więc musiałabym go mieć przy cobie pełne 24 h na dobę

---

Gdybym miała Felix Felicis zrobiłabym coś co wówczas uważałabym za niemożliwe. To bardzo przydatny choć również niebezpieczny eliksir. Zycie to zabawa ^^

---

Ja bym poderwał taką jedną dziewczynę ;P :)

---

Felix Felicis...Eliksir Szczęścia. Hymmm... Co bym zrobiła? Szczerze to nie wiem. Myślę, że poszłabym na żywioł i czekała na to co przyniesie przyszłość. Możne znalazłabym tą jedyną, prawdziwą miłość , albo wygrałabym w lotto, czy coś w tym stylu :) Opcji jest tak wiele, że nie wiem co bym wybrała.

---

Użyła bym go na maturzee . xDD
Od zawsze chce mieć ten eliksir . Ale praktycznie co tydzień zmieniam zdanie co do tego w jakich sytuacjach bym go zastosowała :P

---

Użyłabym, by zdobyć wymarzoną pracę. Teraz jest ciężko znaleźć nawet cokolwiek...Ale jeszcze daleka droga zanim zacznę szukać. Na pewno użyłabym ogólnie żeby życie ułożyło się po mojej myśli.

---

Użyłabym to chyba by znaleźć dobrą pracę albo dostać się do dobrej szkoły.Nie wiem.Na pewno w słusznej sprawie i bardzo poważnej.

---

Użyłabym to chyba by znaleźć dobrą pracę albo dostać się do dobrej szkoły.Nie wiem.Na pewno w słusznej sprawie i bardzo poważnej.

---

Gdybym miała możliwość częstego użycia tego eliksiru to chyba robiłabym to każdego dnia, w którym czeka mnie w szkole coś stresującego. W życiu poza szkołą raczej nie miałabym potrzeby go wypijać. Na szczęście. ;)

---

Gdybym miała możliwość użycia go raz w życiu to trudno było by mi się zdecydować.No bo w końcu są rzeczy, które teraz wydają się nam ważne,ale zawsze znajdą się rzeczy ważniejsze.Użyłabym go gdybym znała całe moje życie i wszystko co się wydarzy, ale to jest praktycznie niamożliwe,a eliksir zażywany zbyt często powoduje lekkomyślność.Chyba jednak lepiej, że go nie posiadam.

---

Użyła bym go na randce z wymarzonym chłopakiem.

---

Oj trudne pytanie . Każdy marzy o takim eliksirze a jak przyjdzie co do czego to nie wiadomo do czego go użyć . Pewnie użyłabym go do tego co osoby powyżej ^^

---

Niebezpieczny eliksir :P
Może wypiłabym go przed egzaminami wstępnymi na upragnioną uczelnię? Albo przed samą obroną tytułu? Nie wiem. Istnieje nieskończenie wiele możliwości. Zapewne eliksir sam by mną pokierował :D

---

---

użyłbym bum go w ważnej sytuacji lub sprawy do załatwienia;)

---

Jakbym puszczał lotto, to pewnie wygrałbym dużo pieniędzy :D Albo na sprawdzianie lub ważnej lekcji :p

---

ja bym puszczał lotto i grał na loteriach wystartował bym w milionerach i robił bym wiele innych rzeczy które normalnie uważał bym za niemożliwe.:)Pozdrowienia wszystkim:D

---

A ja bym pewnie oddał go komuś, kto go naprawdę potrzebuje. Nie wiem, może jakiemuś bardzo choremu człowiekowi, który czeka na operacje..., albo coś...

Nic tak nie boli jak życie i nic nie tak bardzo cenione jak życie...

---

Myślę, że bym go nie użył. Zapewne stał by sobie w gablocie na półce jednocześnie nie kusząc mnie. :)

---

Chyba nie użyłam by go uczciwie...
Albo nie! Oddałabym go komuś potrzebującemu!
Albo wypiłabym kropelkę i zagrałabym w milionerach.
Spróbowałabym w lotka...
A reszta na ważne cele...

---

Poderwała bym jednego chłopaka

---

Nie wiem czy nie byłoby to zbyt ryzykowne, ale użyłabym go do matury. xD O ile w ogóle można go wykorzystywać w taki sposób. Wiem, to pewnie byłoby nie w porządku, ale gdybym miała okazję...kto wie co bym wtedy zrobiła...

---

Szczerze? Użyłabym go do napisania testu kompetencji. Niestety już po ptakach. Pozdrawiam i całuję wszystkich, którzy mnie pozdrawiali a zwłaszcza fanów Sewerusa i Luny.

---

Mam tyle pomysłów . . . niewiem. Chyba zgadzam się że wszystkimi powyżej. Dosłownie wszystkimi.
POZDRAWIAM Patronusa Harrego i Ciebie drogi Gościu;)

---

Użyła bym na sprawdzianie. :lol:

---

Ja szczerze nie wiem w jakim celu miał bym go użyć ale myślę że użył bym go
jak bym miał jakąś ważną sprawę ,żeby jej nie spieprzyć .

---

wyszłabym za tom'a felton'a xdee
pozdrawim gryffindor

---

Oczywiście poderwałbym taką jedną dziewczynę;) . Mógłbym też użyć go do napisania egzaminu gimnazjalnego.

---

gdybym miała felix felicis użyłabym go żeby zdać wrzystkie egzaminy i dostać się do dobrej pracy

---

Użyłabym do dostaniu się do Hogwartu... :D
Ale jak nie, tobym spróbowała z sprawdzianami (koniec roku się zbliża) i Totolotkiem ;)

---

Ja bym wykorzystal go przed zawodami zeby mi sie zawsze udawalo wygrywac :D :D

---

Ja wykorzystałabym do zdobycia 6 z wszystkich przedmiotów. Nie tylko w Hogwarcie, ale i w mugolskiej szkole.:D

---

Myślę że gdybym dostała coś tak cennego to nie zużyłabym go od razu tylko poczekała na odpowiedni moment, zawsze znalazłaby się jakaś wyjątkowa chwila
___________________________________
dziękuję za pozdrowienia :yes:

---

Do............ znalezienia kasy na ulicy xDD

---

Ja bym go użyła na randce z wymarzonym chłopakiem żeby wszystko się powiodło! B)

---

Oczywiście by poderwać chłopaka w którym jestem zakochana...

---

Do niczego szczególnego. Użyłabym go w pewien smutny, szary dzień, żeby nabrał trochę kolorów. Po prostu, żeby chociaż przez jeden dzień czuć zupełne szczęście. :)

---

Do dostania się do Hogwartu

OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
CHROŃ NAS SLYTHERINIE!!!!!!!!

---

Szczerze mówiąc to nie wiem. Na ogół lubię pracować na sukces samodzielnie bez żadnych " wspomagaczy " w różnych postaciach. Musiałoby wydarzyć się coś naprawdę ważnego, żebym zażył ten eliksir.

---

Ja Bym użył tego Eliksiru w pozornie zwykłym dniu i poszedł bym spełniać marzenia(nie tylko swoje) i robić rzeczy które zawsze chciałem robić, część eliksiru bym zostawił w razie gdybym go potrzebował do załatwienia jakiejś grubszej sprawy lub dla kogoś kto by go równie potrzebował.

---

No cóż... Wypiłbym, postawiłbym masę zakładów, spróbował swojego szczęścia w hazardzie itd. Ale na pewno próbowałbym zyskać miłość, sławę i pieniądze ;)

---

Zabrałabym fiolkę z Felix Felicis na maturę :D
Może płynne szczęście przydałoby się też mi na co dzień, jestem strasznie pechową osobą, ciągle się potykam i coś psuje także wywaru by dla mnie zabrakło...
A może wreszcie spróbowałabym szczęścia w gotowaniu?:D Dużo różnych opcji ;)

---

Wypiłabym eliksir na koncercie mojego idola, potem bym miała murowane spotkanie z nim, gdy koncert się skończy. :D

---

Ja na pewno nie wypiłabym od razu wszystkiego. Wzięłabym jeden łyk, a potem zrobiła coś szalonego - kupiłabym bilet w jedną stronę w miejsce, które zawsze chciałam odwiedzić i po prostu dobrze bym się bawiła. A jeśli chodzi o bilet powrotny - tu właśnie Felix pomoże ;)

---

Hmm, myślę, że użył bym go do naprawienia mojego związku : )

---

Eliksiru użyłbym do naprawienia relacji z koleżanką :)

---

Zostawiłabym go sobie na napisanie matury. Kilka lat by musiał poczekać, ale opłaciłoby się :happy:.

---

Wiele rzeczy... :) Ale najprawdopodobniej nie miałabym śmiełości, by go wypić...

---

Zrobiłabym coś absolutnie dziwnego, absurdalnego i trochę przerażającego... Powiedziałabym "postrachowi Hogwartu" - Severus'owi Snape'owi, że go uwielbiam :shy:

---

Do wygranej w Lotku. Żaden mugol i tak by się nie zorientował :D

---

Zakładając, że posiadałabym dwie porcje Felix Felicis, pierwszej użyłabym podczas zwyczajnego, szkolnego dnia, by móc cieszyć się "zwykłym dniem, który staje się wyjątkowy", jak to określił Horacy Slughorn w szóstej części. Drugą zachowałabym na naprawdę ważną sytuację, w której rzeczywiście przydałby mi się łyk płynnego szczęścia.

---

Egzaminy gimnazjalne!
Taa, do tego potrzebuję teraz na prawdę duuużo szczęścia.

---

Napisałabym bezbłędnie sprawdzian z polaka :)

---

Użyłabym na maturę

---

Ja bym go użyła tylko po to żeby poderwać przystojnego chłopaka i żeby się we mnie zakochał,ale i tak uważam że ten eliksir jest bardzo niebezpieczny,gdyby trafił w niepowołane ręce mogłoby się wydarzyć coś bardzo złego.

---

przy coverowaniu pilbym po troche
az mnie ktos zauwazy ;3

---

Oj tak, przydałby się zarówno na maturze, jak i na studiach (medycyna). x3

---

~AoiAkuma myślę że mamy podobny pomysł;)

Z tym, że ja użyłabym go żeby nauczyć się jak najwięcej i dobrze zdać dyplom, który mnie czeka w tym roku, a potem przydałby się caluśki zapas tak żeby codziennie przed pracą pić po łyczku i móc pomagać jak największej ilości osób.. Pielęgniarstwo <3 ;]

---

Do tego żeby dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej o pracę i dostać pracę.

---

Ja schowałabym go do szafki i czekała, aż nadejdzie okazja by go użyć.

---

ja gdybym miał felix felicis to bym chciał raz na zawsze pokonać voldka.

---

Oj tak przydałby mi się na egzaminach. Oprócz tego powiedziałabym severusowi, że go uwielbiam. A najbardziej Felix Felicis przydałby mi się na przeprowadzkę do nieznanego mi kraju i żeby zyskać w sobię siłę aby w końcu kogoś pokochać.

---

Do czego bym go użył hmm ? Na pewno żeby dobrze zdać egzaminy na W :) a resztę zmarnował bym na rozrywkę

---

Łyknąłbym trochę przed randką z wymarzoną dziewczyną, może na egzaminie, rozmowie o pracy XDDDD... matko jakie bzdury ja pisze

---

To ostatnie to na pewno nie bzdura. Nikt chyba nie chce być bezrobotny. Chyba że odziedziczył po rodzicach w spadku fortunę.

---

Do czegokolwiek przecież. Osobiście nurtuje mnie tylko kwestia użycia tego eliksiru przed próbą popełnienia samobójstwa... co oznaczałoby wtedy szczęście...