Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Niedoceniony dar.

Dodane przez Laufey dnia 30-03-2013 14:00
#29

Pierwsze pytanko, jakie mi się nasunęło - czy masz jakąś betę? Tekst ogólnie jest w porządku, kilka literówek, które zaraz Ci pokażę, ale byłoby o wiele lepiej, gdybyś pisała dłuższe zdania ;] Cały tekst nabrałby pewnej ciągłości. Trochę nie spodobało mi się to, że prawie dokładnie powieliłaś spotkanie Harry'ego ze zwierciadłem, a nawet reakcję przyjaciół na opowieść o tym. Poza tym, całkiem fajnie piszesz, ale beta by się przydała ;)
hermiona_182312 napisał/a:
- Tak, ale nie stała za mną.- westchnęła Hope.

Po kropce używamy wielkich liter. ;]
- A pokarzesz nam ten pokój?- zapytał Reed z wyraźną nadzieją w głosie.

Pokażesz.
Wszyscy zaczęli pisać wypracowanie z zielarstwa. Było na jedną stronę rolki pergaminu.

To jest właśnie jedno z tych zdań, o których wspominałam wyżej, tutaj równie dobrze mogłabyś wstawić przecinek, lekko zmieniając konstrukcję drugiego zdania, a treść by miała tę właśnie ciągłość ;]
Wyjęła różdżkę i poszła w ich stronę. Może to i błahy powód na kłótnie. Może i ma miękkie serce. Może i jest paniusią broniącą małego kotka, ale ona ma przynajmniej serce! Czuła się strasznie głupio i nie wiedziała co ją ugryzło, jednak szła zrobić coś, żeby niewinne stworzenie nie cierpiało! Nie wiedziała czemu, ale tak robiła i to jest najważniejsze! Nie miała absolutnie ochoty czuć się jak bohaterka! Miała ochotę przykryć tę dwójkę plastikowym pudłem i bić w nie pięściami. Doszła do śmiejącej się dwójki.

Bardzo dobre podejście, nawet w świecie magii. ;D
- Cześć.- przywitała się jakby nigdy nic.

O ile dobrze pamiętam, kropkę w wypowiedzeniu stawia się wtedy, kiedy jej opis zupełnie nie dotyczy treści, którą wyraża, czyli tamta kropka wyżej jest zbędna. ;) Oczywiście mogę się mylić, nie dam sobie uciąć ręki za poprawność tego, co napisałam.
- Siema. Słuchaj, mogłabyś już sobie iść, jesteśmy zajęci.- mruknął Draco.

Ta kropka na pewno zbędna.
- Oh, Hope, dobrze zrobiłaś, ale co z nim zrobisz.- tu brunetka wskazała na kota.

Tu chyba powinien być znak zapytania...? I tamto od dużej.
- No, nie mogę mieć dwóch zwierzaków.- pomyślała chwilę, po czym podała zwierzaka Elaine.- Oto twój spóźniony prezent urodzinowy.- wyszczerzyła się.

Oba od dużej.
Przyjaciółka rzuciła w nią poduszką, a Filians coś się przypomniało. Jak ona rzuciła w kuzyna poduchą z powodu radości.

Gdyby tu był przecinek, zdanie wyglądałoby lepiej.
Podsumowując, masz całkiem fajny styl pisania, ale przydałaby się jakaś beta. Porozglądaj się za takową, a jak znajdziesz, to zobaczymy, co z tego wyjdzie ;) Pozdrawiam.