Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Co sądziecie o Cedricku?

Dodane przez Bloo dnia 31-05-2013 01:02
#12

Na pewno zgadzam się z raven, że Cedrick zginął śmiercią głupią, podzielam też uczucia mnieszka, co do żywienia obojętności względem Diggory'ego.
Moim zdaniem postać Cedrika jest wsadzona trochę na siłę - znaczy rozumiem instytucję głównego reprezentanta Hogwartu, ale w momencie, gdy Rowling wrabia Harry'ego w Turniej Trójmagiczny (moim zdaniem nie wrabianie go w ten cyrk byłoby ciekawszą opcją) tak naprawdę cała uwaga skupia się na Potterze, i tylko na nim (co nie jest dziwne, skoro jest głównym bohaterem), ale przez to Cedricka praktycznie się nie zauważa i właściwie spycha się go na bardzo drugi plan, bo nie oszukujmy się - Potter jest faworyzowany na każdym kroku, nawet jeśli autorka stara się nas przekonać, że nasz główny bohater ma z tego powodu mocno przechlapane.
I tak, dodajmy może wyraźne rozgraniczenie między Cedrickiem książkowym, a filmowym. I tu już nawet nie chodzi o Pattinsona, który nie zagrał tej roli tragicznie, po prostu ta postać nie miała wyrazu. Przyznaję, że nie lubię filmowej wizji Diggory'ego - jest zbyt przesłodzona. Osobiście nie podobają mi się też te dziwnie dwuznaczne miny (o umizgach Jęczącej Marty nawet nie wspomnę, bo to nie ten temat, ale... oO'). Koniec końców, prawda jest taka, że Cedrica Diggory'ego mogło w ogóle nigdy nie być i nikt by z tego powodu nie płakał. A że jest... Wzruszam ramionami i idę dalej.

Edytowane przez Bloo dnia 31-05-2013 01:10