Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] We're all alive

Dodane przez blackness dnia 16-12-2012 20:35
#1

PROLOG

Był środek nocy. Słabe światło księżyca wlewało się do pokoju, oświetlając bladą twarz dziewczyny. Była czwarta w nocy, a jej umysł jak zwykle zmuszał ją do przywrócenia tych strasznych chwil spędzonych w mugolskim świecie. Nie miała jednak zamiaru się nad sobą użalać. Podniosła się z twardej ziemi i podeszła do leżącej obok swojej przyjaciółki.
- Nie śpij, bo cię okradną! - wrzasnęła jej do ucha.
- Przecież nie śpię - warknęła jej blond włosa przyjaciółka.
- Wiem, ale lubię krzyczeć - brunetka uśmiechnęła się tylko i ruszyła w kierunku dwóch innych osób. Na ziemi leżała rudowłosa dziewczyna wtulona do swojego chłopaka.
- Nie musisz krzyczeć - mruknęła ruda.
- Och, bo wy mnie nie kochacie. - Alice usiadła na ziemi ze skrzyżowanymi nogami. - Wiecie, że to kocham i dlatego mi zabraniacie krzyczeń, a ja tak kocham krzyczeć.
- Może jednak zamkniemy cię w tym psychiatryku - mruknęła blondynka.
- Zamilcz Angie - odparła brunetka odgarniając włosy z twarzy. Spojrzała swoimi dwukolorowymi oczami na przyjaciółkę. Potarła delikatnie swoje zielone oko, mrużąc przy tym drugie, niebieskie. - Hogwarcie nadchodzimy!- krzyknęła jeszcze i szybko schowała się za jednym z kufrów.
- Okej? - spytała Taylor.
- Po prostu się cieszy - mruknął Steve.
- To będzie ciężki rok - dodała Angie, powoli pakując do kufra kilka swoich rzeczy.

***


To tylko prolog. Krótki trochę, ale jest. Opowiadanie jest trochę dziwne i będzie chyba sporo zamieszana, ale co ja się tam tłumaczę. Komentujcie, ale szczerze, poprawiajcie błędy.