Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Pływanie

Dodane przez Cee dnia 26-09-2008 21:30
#2

Pływać nauczyłam się w wieku siedmiu czy ośmiu lat, więc nie muszę pobierać nauk z pływania. I nie uczyłam się tego np. na pływalni, tylko w jeziorze. Pamiętam, miałam na rękach zawsze takie rękawki (kół nie cierpiałam) i wskakiwałam sobie do wody, nie patrząc na jaką głębokość. Mama oczywiście dostawała zawałów, a tata pozwalał mi na wszystko.
Na baseny jeżdżę dość rzadko, aczkolwiek lubię. Fajny sposób na aktywne spędzenie czasu, spalenie kilku kalorii, poprawę kondycji czy zwyczajne szaleństwo. Gdy jeżdżę na wycieczki szkolne, to wiadomo - jedna wielka zabawa, ale w końcu od tego są baseny. Ale czasem przejdę się na taką zwykłą pływalnię. ;> Choć i tak wolę morze czy jezioro.

Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 20:55