Dodane przez 1984 dnia 18-06-2011 08:35
#101
Przyznam, że jestem miłośnikiem herbaty i raczej trudno mi sobie wyobrazić dzień bez gorącego kubka boskiego naparu bez względu na to czy na zewnątrz panuje upał czy mróz. Pijam w zasadzie wszystkie rodzaje począwszy od czarnej ( Ceylon, Earl Grey, Yunnan), zielonej, ziołowej ( mięta, rumianek), a skończywszy na mrożonej ( Lipton).