Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Piosenki naszego dzieciństwa

Dodane przez BitterSweet dnia 26-08-2009 16:57
#33

Ja jako mamy bobas miałam bardzo szeroki wybór czego słuchać, bo mój Tata jako młody i przystojny chłopak był ogrooomnym wielbicielem muzyki[ co pozostało mu nadal, a część przeszła we mnie]. Nałogowo kupował kasety różnych zespołów, oraz sprzęt muzyczny. A, że mój Tata miał do remizy strażackiej dwa kroki, oraz był posiadaczem najlepszego sprzętu muzycznego we wsi [cały sprzęt ma do dziś ^^], organizował zabawy w remizie. Ja jako mała dziewczynka słuchałam głównie jego kaset, i o dziwo od razu mój gust ulokował się w metalu i rocku. Wszystkie dzieciaki słuchały Smerfnych hitów, Majkę Jeżowską itp, a ja słuchałam Scorpions, Pink Floyd, Judas Priest itp. Mały przełom niestety nastąpił w okresie końca podstawówki, początku gimnazjum kiedy przez głupotę zaczełam słuchać tego co wszyscy. Na szczęście po kilku miesiącach wróciłam do swoich klimatów.