---

No więc z Trzeciej części najbardziej lubie Syriusza(strasznie szkoda, że zginął). Moim zdaniem był SUPER.Był taki... normalny i szczery :(
[*]

A z Szóstej części najbardziej lubię Horacego Slughorna>Nie wiem, czemu , większość go nie lubi. Przecież nie wiedział, że z niewinnego Toma, wyrośnie największy i najgroźniejszy czarodziej na świecie. Troche mi go szkoda(Slughorna, nie Voldemorta B) ). Pozatym bardzo go lubie, bo jest strasznym jajcarzem. Taki fajny i wyluzowany. Chciałabym, żeby wszyscy nauczyciele byli tacy jak on ...:lol:
:jupi:

Od kretynizmu Puchonów
Od przebiegłości Ślizgonów
Od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń nas Gryffindorze !