---

Co myślicie o tym, żeby film "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" trafił do kin po raz drugi, ale tym razem w cyfrowej wersji 3D?

---

Chcesz, to sobie zobacz "wersję 3d" Zakonu, zobacz jak to wyglądało...

Dlatego - nie ma na to szans.

---

Może wrócić jeszcze raz do kin, ale nie wy 3D. Nie byłoby żadnych efektów . Tak mi się wydaję : )

---

Moim zdaniem to raczej zły pomysł.

---

Moim zdaniem raczej to by nie wypaliło:no:

---

To mój pierwszy post, mam nadzieje, że nie odkopuje martwego tematu ;)

A więc, odpowiadając na pytanie - jestem temu raczej przeciwny. Stare filmy nie kręcone stricte pod technologię 3D nie nadają się najzwyczajniej do trójwymiarowej konwersji, o czym boleśnie przekonali się fani Gwiezdnych Wojen rok temu.

Z drugiej strony, z chęcią ujrzałbym ponownie wszystkie Pottery w kinach - ale raczej na zasadzie jakiegoś nocnego maratonu.

---

Teraz to by było bez sensu, ale za jakieś 10-20 lat kto wie... można by nagrać wszystkie części HP w jeszcze nowszych technologiach i mogłoby być całkiem ciekawie:D

---

byłoby naprawdę SUUUUUUUUUUUUUPER!!!!!!!!!!! A do kIna NaPEwNo BYM POSZŁA

---

Bezsensowne nabijanie kasy na tym, co już dawno przeszło do klasyki kina. Nie, ale naprawdę - nie poszłabym na film, bo widziałam go już 3 razy. Nie opłaca się iść kolejny raz do kina, płacić za to, tylko po to żeby zobaczyć ten sam film jeszcze raz.


Taak, to jest jakiś pomysł :D Za 20 lat będą osoby, które nie będą miały pojęcia o filmie - wtedy to będzie miało jakiś sens.

---

Szczerzę mówiąc nie zależy mi na tym.
Uwielbiam filmy HP i nie potrzebuję ich w wersji 3D, żeby się nimi "cieszyć".

---

Zdanie należy uzasadnić. Inaczej posty będą traktowane jak spam i usuwane.

---

Odkopywanie starych filmów i przerabianie ich na 3D uważam za zwykłe tzw. trzepanie kasy. Producenci znaleźli sobie po prostu nowe źródło dochodu. Jasne, że są filmy, które fajnie byłoby zobaczyć w świeższej osłonie, jednak pierwsza część Harry'ego Pottera zdecydowanie nie jest jednym z nich. Może dla kogoś, kto uwielbia technologię 3D byłoby to ciekawe, ale moje zmysły nie dają nabierać się na to fałszywe wrażenie trzech wymiarów. Największym mankamentem tej technologii jest słaba ostrość, więc ja raczej unikam seansów 3D.

---

Nie, uważam, że to bez sensu. Zresztą, Kamień Filozoficzny to stary film, nieprzystosowany jeszcze do takich efektów. Nawet jakby chcieli to zmienić, to nic z tego by nie wyszło.

---

Cały ten temat w złotej obramówce.

Jeśli ktoś chce się pocieszyć dobrej jakości filmem - polecam zestaw kino domowe + DVD z wypożyczalni + dobra ekipa + jakaś przegryzka, ewentualnie coś mocniejszego. Nie rozumiem trendu i nie kręci mnie przerabianie staroci na wersje 3D i raczej nieprędko się do tego przekonam.

---

I mnie nie kręci zupełnie przerabianie...Poza tym nic nie wskazuje, że kiedykolwiek do tego dojdzie. Zamykam.