Dodane przez Arya dnia 08-01-2011 20:12
#42
Tak, przeczytałam.
Właściwie moja historia z tą książką nie zaczęła się najlepiej. Miałam może z 10 lat, kiedy po raz pierwszy miałam możliwość ją przeczytać. Dotrwałam do połowy. Znudziły mnie te wszechogarniające opisy, wtedy wydawało mi się, że jest to książka, w której prawie nic się nie dzieje. Niedawno sięgnęłam po nią po raz drugi. Już inaczej na nią patrzyłam. Urzekły mnie te niegdyś nudne opisy, zachwyciła mnie fabuła i styl, w jakim została napisana. Mimo, że pod koniec chciałam wyrzucić tę książkę za okno, bo zginęli moi kochani Kili i Fili, to jednak była dla mnie za dobra, zbyt genialna, żeby tak postąpić.
Teraz, już po przeczytaniu
Hobbita, kiedy wyrobiłam sobie bardzo pozytywne zdanie o Tolkienie, mam zamiar postarać się o Władce Pierścieni i już teraz wiem, że się nie zawiodę ;]
Edytowane przez Arya dnia 08-01-2011 20:13