Dodane przez RedQueen dnia 18-02-2012 19:02
#682
"Wkrótce wrócił do domu, w okularach. Mówił, że
nie bał się, kiedy tam stał, a osy żądliły; to bolało,
i patrzył jak uciekam, bo wiedział, że musi mi zapew-
nić dość czasu. Inaczej osy zaatakowałyby nas oboje.
Koralina przekręciła klucz w zamku. Usłyszała głoś-
ny szczęk."
Neil Gaiman
"Koralina"
str. 54, wersy 8-14