Dodane przez yoyo dnia 13-07-2011 13:17
#623
Jakoś dziwnei brzmi ten fragment:
"Wczołgał się teraz w otwór, który właśnie powiększył. Głowę miał już po drugiej stroniei zobaczył dziedziniec zarośnięty zielskiem i dachy hal, po których harcowały oszalałe małpy"
"Ulysses Moore. Tom 8. Mistrz piorunów" - Pierdomenico Baccalario
strona 50, wers 5 - 10