Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Najśmieszniejsza scena

Dodane przez Connie-Moody dnia 01-09-2013 15:10
#15

Wszystkie miny Rona uważam za przezabawne. Jego niektóre teksty też są śmieszne, ale nic nie przebije bliźniaków. Zgodzę się również z przedmówcami, Lockhart po utracie pamięci też był całkiem zabawny. Pozwolę sobie zacytować jedną scenę z pierwszej części Insygniów Śmierci, która mnie dość rozbawiła:
Hagrid do Harry'ego: Nieźle wyglądasz.
Moody: Taa, chodząca ślicznotka, zamknij drzwi zanim go ktoś zabije.
:smilewinkgrin: