Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Miejsce wiecznego spoczynku zmarłych czarodziejów

Dodane przez raven dnia 31-01-2013 08:14
#8

mniszek_pospolity napisał/a:
raczej nie zostawiono zwłok we Wrzeszczącej Chacie

Tak, we Wrzeszczącej Chacie raczej nie ;), ale w Hogsmeade prawdopodobnie był jakiś cmentarz, na którym mogły spocząć ciała tych, którzy nie mieli rodzin gotowych się nimi zająć. Jeśli nie na terenie Hogwartu, to właśnie tam mógł zostać pochowany Severus. Trzeba pamiętać, że Dumbledore był pierwszym dyrektorem (bo chyba nie było tam innych pomników?) pochowanym na terenie Hogwartu, to oznacza, że trzeba być naprawdę zasłużonym dla szkoły i świata magicznego. Czy Snape miał aż takie osiągnięcia? Obstawiam jednak Hogsmeade. Tym bardziej, że nie umarł jako szkolny bohater, a osoba, która zabiła Dumbledore'a i ostatecznie stanęła po stronie Voldiego. Podobnie jak w odczuciu kierownictwa Hogwartu nie zasłużył na to by jego obraz znalazł się wśród portretów w gabiniecie dyrektora, mógł nie zasłużyć na grób na terenie Hogwartu. Oczywiście, Harry mógł wyjaśnić jak było naprawdę, miał dowód w postaci wspomnień Snape'a, ale nie wiem czy był na to czas przy tym ogromie ciał i zniszczeń, z którymi trzeba było coś zrobić.

Horkruks97 napisał/a:
Przy śmierci Zgredka Harry powiedział że chce go pochować normalnie bez magi, więc może istnieje jakiś magiczny sposób pochówku np. ciało znika, albo się w coś zamienia.

Z magicznym sposobem pochówku mieliśmy do czynienia podczas pogrzebu Albusa - kiedy to znikąd zmaterializował się pomnik. Podejrzewam, że robi się dziurę w ziemi czarami, czarami ją zasypuje (ewentualnie ciało od razu teleportuje się pod ziemię) i wyczarowuje nagrobek. Nic nadzwyczajnego, chociaż pewnie jak ktoś ma życzenie, to może sobie zamienić ciało bliskiego w wazon albo figurkę i ustawić w salonie, jak w mugolskim życiu ludzie trzymają prochy w urnach na gzymsie kominka.