Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Tajemnica portretu Dumbledore'a

Dodane przez raven dnia 13-03-2013 04:04
#6

Po pierwsze - po śmierci Dumbledore'a Snape stał się wrogiem nr 2, zaraz po Voldemorcie. Nie wyobrażam sobie żeby w sytuacji, kiedy cała szkoła, łącznie z nauczycielami, życzy mu śmierci, Snape podawał komukolwiek hasło do swojego gabinetu. Jak więc ktoś mógłby się tam wkraść? Bez szans.
Po drugie - Hogsmeade było opanowane przez śmierciożerców i dementorów, Harry był Niepożądanym nr 1, Hermiona mugolakiem (a więc na odstrzał), a Ron rzekomo chory na groszopryszczkę - nie mogli sobie nagle wejść do Hogsmeade żeby podziemiami dostać się do Hogwartu. Aportacja wiązała się z wywołaniem trzasku, przez pelerynę niewidkę dementorzy by ich wyczuli. Więc to też odpada.
Snape mógłby znaleźć sposób by skontaktować się z Harry'm osobiście i jakoś zorganizować jego "spotkanie" z obrazem Albusa albo chociaż przekazywać informacje. Ale nie sądzę żeby Potter albo któreś z jego towarzyszy pozwoliło Severusowi się odezwać. Ich (a zwłaszcza Harry'ego) nienawiść i bezsilność była tak silna, że spotkanie mogłoby się skończyć avadą.

Edytowane przez raven dnia 13-03-2013 04:06