Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ombre Hair

Dodane przez leea dnia 08-06-2012 22:36
#1

Ombre Hair - czyli celowe rozjaśnienie końcówek włosów, albo koloryzacja na jakiś kolor.
Niektórzy uważają to z obciach, bo podobno wyglądają jak paru miesięczne odrosty xD
A wy co o tym myślicie?

bi.gazeta.pl/im/fotomon/bloxlite/f640x640/32/75/72dd586797.jpg

Bo według mnie to coś zarąbistego :D Sama planuję jasny róż, albo turkus na końcówki. I tak mam je obciąć ]:> a bibuła mało daje.

Dodane przez Zosia dnia 08-06-2012 22:53
#2

Też uważam, że to super !!! Bardziej mi się podobają takie rozjaśnione na naturalny kolor, jak to 2. zdjęcie od lewej na dole <333
Ale kolorki też są fajne. Zrobiłabym se takie, ale szkoda mi włosów, bo sama mam mało, a do szkoły nie wolno i nie chcę potem obcinać...

Dodane przez Asik dnia 09-06-2012 10:44
#3

A mi się nie podobają. Bez urazy Lea ale kojarzą mi się z dziewczynkami ze szkół plastycznych, które bardzo chcą się wyróżnić jakie to one "indywidualistki" są. Efekt taki że różnią się tylko kolorami na końcówkach...

Dodane przez N dnia 09-06-2012 10:58
#4

Podpisuję się odnóżami i ręcami, pod postem Asika. Mi się to cholernie nie podoba. Właśnie kojarzy mi się takie coś na włosach, z jakimiś pseudointeligentnymi pseudoartystkami. I jak patrzą na ta, to mi się niedobrze robi... Takie pseudomodelki. Tak wiem, pojazd po pełnej linii, ale takie jest moje skromne zdanie. :aff:

Dodane przez leea dnia 09-06-2012 11:50
#5

A mi się nie podobają. Bez urazy Lea ale kojarzą mi się z dziewczynkami ze szkół plastycznych, które bardzo chcą się wyróżnić jakie to one "indywidualistki" są. Efekt taki że różnią się tylko kolorami na końcówkach...
niach niach niach <3 ^^ ja wychodzę z założenie, że jak jest się młodym, trzeba z tego korzystać i robić rzeczy, które później nie będzie wypadać robić :D
Ja mam taki plan wakacyjny, bo i tak końcówki obcinam ^^
A co do plastyków to mi bardziej kojarzy się kolor marchewy na całe włosy uwielbiany przez gim :D to się widzi na korytarzach. O.o

E:
A co do Letty, to też trochę racji jest. Chociaż to takie trochę stereotypowe, jakby odrobina hm... szaleństwa [ chociaż to z mocne słowo ] byłą od razu jakimś przejawem chęci rzucania się w oczy i emanowania swoją pseudo-artystyczną duszyczką. Coś jak teczka, i Zenit = jestem hipsterę. Dla mnie taka mała zmiana w ogóle nie jest tego przejawem, bo znam takie osoby w stylu "ęł jęstęm artystą" z gim, że żal patrzeć :x i to dopiero jest cyrk, a jakieś tam kolorowe końcówki to w ogóle coś total neutralnego.

Edytowane przez leea dnia 09-06-2012 12:06

Dodane przez Asik dnia 09-06-2012 14:20
#6

Jak zrobisz to tak czy inaczej się pochwal co z tego wyszło;) Może zmienię zdanie.

Dodane przez Loa_riddle dnia 09-06-2012 15:13
#7

Mi się coś takiego podoba, ale jeśli jest to jakiś mocny kolor na jasnych włosach, albo jasny na ciemnych. U mnie blond włosa kuzynka zrobiła sobie pomarańczowe końcówki i muszę przyznać, że wyglądało to zabójczo. ; ) Widziałam jednak bardzo mało osób z czymś takim, a podobno jest to takie popularne.

Dodane przez leea dnia 09-06-2012 15:23
#8

Widziałam jednak bardzo mało osób z czymś takim, a podobno jest to takie popularne.

No właśnie ja też. :| Wszyscy mówią, jakie to popularne, ale tak na ulicy to raczej ludzi nie widziałam. Jak już to troszkę rozjaśnione końcówki widuję - ale takie coś to ja mam naturalnie :x

Dodane przez Athenea dnia 25-06-2012 19:38
#9

Wydaje mi się, że to zależy tez od urody - niektórym pasuje, innym nie - a nie ma powodu ślepo podążać za modą.

Jak dla mnie ombre jest całkiem fajną sprawą, ale sama mam za krótkie włosy, żeby je tak pomalować. W sumie to... dziwnie bym wyglądała. Bardzo.

Natomiast ostatnio znajoma (ciemna blondynka) pomalowała końcówki na fioletowo- tylko nie stopniowo przyciemniane, ale od razu blond:fiolet. Całkiem fajnie wygląda.

Dodane przez Soren dnia 29-06-2012 22:30
#10

Mi się podoba, ale tylko wtedy gdy są stopniowo rozjaśniane/przechodzą w dany kolor, inaczej rzeczywiście wyglądają jak odrosty.

Edytowane przez Soren dnia 29-06-2012 22:31

Dodane przez Panicz Misaki dnia 29-06-2012 22:53
#11

Mi się to bardzo podoba. Najbardziej jak malowane są końcówki na niebiesko lub różowo. Ja w tej chwili mam całe włosy pomalowane na niebiesko-zielono. Potem maluje na różowo ^^

Dodane przez leea dnia 29-06-2012 23:05
#12

. Ja w tej chwili mam całe włosy pomalowane na niebiesko-zielono.
aww *-* wstaw zdjęcie, błagam. Ja bym chciała sobie po całości na pastelowy róż walnąć, ale chyba rzeczywiście, bym za bardzo 'plastykiem jechała'. No i ta walka z odrostami, to nie dla mnie :D

Dodane przez Panicz Misaki dnia 29-06-2012 23:43
#13

wd2.photoblog.pl/np1/201206/F4/126088291.jpg
Nie zwracajmy uwagi na "makijaż "^^""""""""""

Edytowane przez Panicz Misaki dnia 29-06-2012 23:44

Dodane przez leea dnia 30-06-2012 00:00
#14

Nie zwracajmy uwagi na "makijaż "^^""""""""""

ależ dlaczego :D

Włosy odjazd *,* chociaż ja wolę bardziej delikatne kolory, by się w oczy za bardzo nie rzucać, bo mi to przeszkadza :shy: ^^ Fajne są też turkusy i czerwienie rodem 'Arielka' :smilewinkgrin:

Dodane przez CiotkaMarge dnia 30-06-2012 07:10
#15

To rozjaśnianie jest naprawdę super. Ja tak nie mogę, bom blondynka, ale zazdroszczę. Wspaniale!

Dodane przez Panicz Misaki dnia 30-06-2012 12:16
#16

ależ dlaczego :D


Bo jest dziwny. Tylko tak sie umalowałam na zdjęcie ^^

chociaż ja wolę bardziej delikatne kolory, by się w oczy za bardzo nie rzucać, bo mi to przeszkadza


Uwielbiam jak ludzie na ulicy się za mną oglądają i małe dzieci zaczepiają i zadają głupie pytania ^^

Dodane przez Suja dnia 30-06-2012 12:53
#17

Widziałem pare razy dziewczyny z takimi końcówkami w wakacje, najczęściej to chyba niebieski albo jakiś jaskrawy.

Dodane przez leea dnia 30-06-2012 13:34
#18

Uwielbiam jak ludzie na ulicy się za mną oglądają i małe dzieci zaczepiają i zadają głupie pytania ^^


tak :D kiedyś moja koleżanka zafarbowała się na bodajże niebiesko i pytali ją na ulicy "to naturalne???" xD Chodziło im o to pewnie, czy peruka, ale i tak pytanie samo w sobie, po prostu mistrzowskie.

Dodane przez fanka98 dnia 30-06-2012 18:03
#19

Ja raz sobie końcówki zafarbowałam, ale wtedy, gdy to nie było jeszcze modne. Walnęłam sobie róż, ale tylko bibułą. A że moje włosy są wyjątkowo jasne, trzymały się bardzo długo. Teraz jest na to wielki szał, więc w najbliższym czasie farbować nie zamierzam.
U mnie w szkole większość dziewczyn tak ma, a ja nie zamierzam za nimi podążać. A wtedy mi mówiły, że to głupota -,-

Dodane przez Panicz Misaki dnia 30-06-2012 23:29
#20

kiedyś moja koleżanka zafarbowała się na bodajże niebiesko i pytali ją na ulicy "to naturalne???"


Ahahahhahahh pozdro dla nich ^^

Dodane przez Nymphadora_Tonks3 dnia 01-07-2012 09:42
#21

Ja planuję turkus i róż :) Próbowałam wczoraj bibułą, ale nic nie daje...Zamówię toner albo kupę farbę :D

Dodane przez bochenek89 dnia 07-07-2012 13:08
#22

Podoba mi się, gdy końcówki włosów są pofarbowane na jakiś bardzo nienaturalny kolor np, turkus, niebieski, pomarańcz :) Ja nigdy jeszcze nie robiłam samych końcówek, ale miała już różne kolory na włosach. Moje fioletowe włosy wywołały wiele komentarzy i pytań :P Nazywano mnie wtedy jagodzianką :P
A tak trochę z innej beczki: używał ktoś z was farby w piance? Zastanawiam się czy koloryzacja pianką nie zmyje się zbyt szybko?

Dodane przez Soren dnia 07-07-2012 13:12
#23

bochenek89 napisał/a:

A tak trochę z innej beczki: używał ktoś z was farby w piance? Zastanawiam się czy koloryzacja pianką nie zmyje się zbyt szybko?


Ja używałam :)
nie polecam jej nikomu, strasznie brudzi (podczas deszczu całą pianke ma sie na bluzce a nie na włosach), zmywała sie po 1 umyciu (może te "na stałe" sa trwalsze).

Dodane przez KaMilcia dnia 07-07-2012 16:48
#24

Ombre jest świetne, ale musi być fajnie zrobione. Jak ma dobre przejście z jednego koloru na drugie wygląda bardzo fajnie! :)

Dodane przez Matthew Lucas dnia 07-07-2012 20:25
#25

Nie zwracam na to zbytniej uwagi, prawie że wisi mi to i powiewa - ale przynajmniej to musi wyglądać normalnie. Nie, że sobie jakaś nastolatka pierdyknie na końcówki jakiś oczo***ny róż czy turkus. To musi przechodzić fazowo i być nierzucającym się za bardzo w oczy kolorem! Nie wyobrażam sobie by ktoś miał czelność ufarbować sobie włosy na pastelowy róż.

Dodane przez marihermiona dnia 26-08-2012 15:46
#26

Mi również takie rozjaśnianie włosów się podoba i w niedalekiej przyszłości mam zamiar zrobiś sobie takie tylko jeszcze nie wiem jaki kolor.

Dodane przez Natalia Tena dnia 26-08-2012 16:03
#27

mi się też nie podobają. wyglądają jak odrosty. niektórzy je robią praktycznie na całych włosach, zamiast normalnie pomalować. osobiście wolę mieć całe pomalowane włosy w odjechanym kolorze, np. pomarańczowy(nie rudy), fioletowy czy czerwony <3

Dodane przez Sharlien dnia 07-11-2012 19:23
#28

To jest super i sama planuję sobie taki efekt sprawić. :)

Dodane przez Enchantte dnia 07-11-2012 19:27
#29

Uwieeelbiam ombre hair! Sama mam za krótkie włosy, żeby sobie zrobić, ale postanowiłam, że jak tylko mi urosną, to robię ;).

Dodane przez Milva dnia 07-03-2013 22:01
#30

Nawet spoko. Fajnie wygląda blond i niebieski.

Dodane przez missBlack dnia 28-03-2013 19:32
#31

Szczerze? Mi już to zbrzydło i jest straszne nudne. U mnie w mieście co chwila spotykam jakiegoś małolata w ombre... Niestety, jakieś 5 miesięcy temu podobało mi się to, więc sobie odświeżyłam.
Ale może opiszę swoją historię z ombre. Prześladują mnie już z dwa lata. Dwa lata temu poszłam do fryzjera i zrobiłam sobie tam pierwsze ombre, jednak kiedy pojawiło się lato przefarbowałam końcówki na purpurowe :3. Kiedy moje włosy były już mega długie (sięgały mi za tyłek) i widać, jak były zniszczone, obcięłam włosy do naturalnego koloru. Jak wspomniałam wcześniej, to jakieś 5 miesięcy temu zrobiłam sobie na nowo takie naturalne ombre. Jednak kusi mnie znowu farbnięcie się na jakiś dziki, zwariowany kolor ;D. Aczkolwiek w tej chwili maksymalnie zapuszczam włosy, żeby obciąć je do naturalnego koloru.

Dodane przez raven dnia 18-04-2013 22:37
#32

Szczerze mówiąc, dopiero niedawno dowiedziałam się czym jest ombre hair :) tzn widziałam ludzi z czymś takim, ale nie miałam pojęcia, że "to" ma jakąś nazwę. Zdecydowanie mi się to coś nie podoba, moim zdaniem (bez względu na rodzaj przejścia z jednego koloru w drugi) wygląda jak kilkumiesięczne odrosty. Jeżeli to jest tylko rozjaśnienie końcówek o kilka tonów, to jeszcze pół biedy, ale takie niby mające szokować farbowanie końcówek na różowo albo niebiesko, zwłaszcza przy farbowanych blond włosach, zwyczajnie mnie obrzydza. Jak dorzucić do tego brązowe odrosty, to już w ogóle - lepiej w ogóle zrezygnować z posiadania włosów. Przykro mi, ale coś takiego kojarzy mi się z pustymi dziewuchami z gimnazjum, palącymi fajki za szkołą i myślącymi, że są przy tym cool.

Dodane przez hermiona_182312 dnia 24-10-2013 15:01
#33

Naprawdę zależy to od wykonania i ogólnego efektu. Bo widziałam śliczne ombre i widziałam też po prostu jedna część włosów brązową, a drugą żółtą, więc naprawdę trzeba albo umieć to zrobić dobrze, albo iść do fryzjera ;) osobiście jak jest jakiś ładny wykon: podoba mi się ;]

Dodane przez Bou dnia 31-12-2013 19:14
#34

Są bardzo ładne, ale jak dla mnie zbyt popularne. xD I właśnie dlatego nie zrobiłabym sobie takich włosów, raczej bym się nie wyróżniała.

Dodane przez Lawrencee dnia 07-01-2014 00:22
#35

Mi się to podobało, ale szału nie ma :P Chociaż obecnie faktycznie mam *ombre hair*.
To jest ten moment, kiedy zaczynam długą historię jak zostałam posiadaczką OH, so powiem kiedy się skończy, to będziecie mogli przewinąć ten nudny wywód z życia Law xd

Dwa lata temu szamponetką walnęłam sobie bordowe włosy :) miały być przed góra miesiąc, ale mi zostały. więc w połowie roku miałam połowe moich ciemnych brązawych włosów, a dół był bordowy. Tak, to musiało być okropne. W wakacje pofarbowałam sobie na kolor bliski moich naturalnych, jednak wyszedł on zbyt żywy, niż mój popielaty blond, nieprzypominający blondu i stojący bliżej starek kory drzewnej :P Więc żyłam z tym pięknym kasztanem przez następny rok i powiem, że kolor mi strasznie pasował. Ale nie będę farbowała włosów, bo mi się niszczą, a marzy mi się wiecie, LOndon look czy coś xd chociaż przyznam bez bicia, zawsze chciałam sobie zobaczyć w 3 kolorach - blond, czarnym i niebieskim. Cóż, fantazje na bok.
I w wakacje 2013 roku rozjaśniłam sobie włosy na całą długość farby tak, aby farby już nie było, a rozjaśniacz lekko smyrał normalne włosy, żeby to wyglądało w miare normalnie.
No i nie ejst najgorzej. jakiś ciekawy efekt jest, zawsze nie są to tylko nudne blond-brązowe włosy przypominajaće starą korę drzewną :P
Chociaż kolorowe ombre... mm, chciałabym. Spróbować chociaż, ale włosy się niszczą, a wolałabym je mieć jeszcze z 40 lat w miarę dobrej kondycji :)
Chociaż osobiście zazdroszczę posiadaczką długich włosów, jeszcze farbniętych w ciekawy sposób :)

Dodane przez Anka Potter Always Together dnia 05-08-2014 21:41
#36

Uiwielbiam to :) Ja mam rozjaśnione końcówki, a planuję turkusowe :D

Dodane przez Lunatyk_99 dnia 05-08-2014 22:10
#37

Całkiem ładne, ale musy być porządnie wykonane. Chciałabym mieć, ale u mnie w szkole by to nie przeszło.

Dodane przez LilyPotter dnia 09-09-2014 14:46
#38

Podobają mi się tylko jaśniejsze końce na ciemnych (nie czarnych!) włosach, jak ktoś ma dość długie włosy i dobrze zrobi ombre - to czemu nie. Wszelkie kolorowe bajery, ciemny na blond, nie nie nie, zdecydowanie nie, nie podoba mi się, i według mnie - wygląda fatalnie. Czasem zdarza się jedna osoba z dobrze zrobionymi, nawet kolorowymi końcówkami - ale to czasem, zdecydowana większość - nie.
Nie chciałabym nawet niszczyć swoich kudłów dziwnymi końcówkami, wystarczy że są rude c:

Dodane przez Sharon665 dnia 09-09-2014 20:09
#39

Ombre na włosach mi się bardzo podoba, zwłaszcza, jeżeli to jest brąz przechodzący w blond. Niestety, wiele osób sobie robi kolorowe końcówki, które moim zdaniem niejednokrotnie są źle dobrane i wtedy takie ombre wygląda bardzo tandetnie.
Sama sobie ombre nie zrobię - szkoda mi moich włosów, zwłaszcza, ze moje końcówki i bez rozjaśniacza się szybko niszczą.

Dodane przez Ginny Evans dnia 14-09-2014 17:47
#40

Chyba jakieś trzy lata temu miałam zrobione ciemno różowe końcówki. Według mnie nie wyglądało to źle, ale zniszczyło mi włosy i co gorsza nie zmyło się do końca. Jeszcze wcześniej eksperymentowałam w domu z bibułą. Niestety zmywała się już po pierwszym myciu i wszystko brudziła.Muszę przyznać, że podobają mi się końcówki w nietypowych kolorach, tylko muszą być dobrze zrobione i wyglądać tak "profesjonalnie". Ombre hair w naturalnych kolorach też mi się podoba, jednak tylko na brązowych włosach przechodzących do blondu i bez takiego "sztucznego" efektu. Co prawda jak cała szkoła, ba, całe miasto chodzi w takiej samej fryzurze, to już nie wygląda to fajnie i staje się nudne.

Dodane przez Kasjopeja dnia 23-09-2014 09:39
#41

Zupełnie nie podobają mi się takie eksperymenty. Szczególnie kiedy te dwa kolory na głowie drastycznie się od siebie różnią, np.: na czubku czerń, na dole rozjaśniane i to najczęściej nieudolnie (wychodzi jakiś pomarańczowy). W dodatku metoda ta bardzo niszczy włosy, więc ja raczej bym się nie zdecydowała.

Dodane przez Faria7 dnia 20-12-2014 18:59
#42

Mi bardzo podobają się włosy ombre, ale tylko w naturalnych kolorach. Fioletowe, niebieskie czy różowe końcówki raczej nie są w moim guście. Moim zdaniem ombre wygląda najlepiej, jeżeli jest w miarę zbliżone kolorem do reszty włosów albo jeśli jest o ton, dwa tony jaśniejsze. Nie lubię wyraźnie zaznaczonej granicy między kolorami - to moim zdaniem wygląda niezbyt ładnie.
Sama bardzo chciałabym mieć ombre, możliwe że kiedyś pofarbuję na kolor podobny jak na zdjęciu.

www.3awo.com/main/wp-content/uploads/2014/09/ombre-hair-tumblr-nhjmcfpd.jpg