Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Spódnica czy spodnie?

Dodane przez Martucha dnia 30-11-2008 00:14
#51

A ja chodzę tylko i wyłącznie w spodniach [nie ma to jak oryginalność. :D].
Spódnicy nie miałam na sobie od... dość dawna. o_O Ofc, mówię tutaj o zakładaniu z własnej woli, bo czasami są sytuacje, w których nie wypada iść w spodniach.
Dlaczego spodnie?
Głupie pytanie. Spódnice to nie mój styl, źle się w nich czuję i wyglądam, po pierwsze, jak idiotka. Stawiam na wygodę, swobodę i lekkość.
Jakie spodnie ?
Bojówki, we wszelkich odmianach ciemnych kolorów [tj. czarne, brązowe, szare, ciemnozielone, beżowe też czasami zakładam] oraz jeansy, tylko nie rurki, broń Boże. Nie dość, że beznadziejnie wyglądają na nogach, to jeszcze.. są beznadziejne, nie ubliżając nikomu, oczywiście. Lekko rozszerzane preferuję, nie całkowicie "dzwony", bo to też kicz. :D
W domu za to nie wyobrażam sobie, żebym była w innych spodniach, niż w rozciągniętych dresach. :D

Edytowane przez Martucha dnia 30-11-2008 00:16