Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Koko Koko Euro Spoko

Dodane przez RazorBMW dnia 09-05-2012 10:28
#32

Helltrix13 napisał/a:
@RazorBMW Bo to jest lajtowy rytmiczny noise, nie aż taka sieka jak legendarny już Merzbow. A linia basowa, tzn te śpiewy - są schowane, są na 2 czy 3 planie, wiec... nie przeszkadzają, bo liczy się tylko masakrujący, rozrywający... hałas. I to Mi się podoba, bez kompromisów...
Bez kompromisów, dla mnie to hałaśliwe gówno, którego nie dało rady zdzierżyć. - Tyle w temacie remiksu.

Btw... Pamiętacie jakiś hymn danego kraju grany na jakichś mistrzostwach, bo ja nie. Wniosek? I tak nikogo to nie obchodzi. Na Eurowizji gorsze rzeczy się działy... xd


Nie słuchasz takiej muzyki, sama łatka Noise już wystarczająco mówi, a i tak... zresztą, pisałem, kto zaczyna słuchać noizów w wieku nastoletnim? Nikt. Ma być hałaśliwie? JEST. I to jest sednem gatunku, spodziewałeś sie czegoś innego? Lulz. Ale już pisałem - to jest lajt, Merzbow robi bardziej popaprane rzeczy.
I pisałem wielokrotnie... nie gatunek dla wszystkich, totalnie undergroundowy..
PS. Wszystko się da słuchać - ja pewnie noise też będę mógł słuchać, ale zapewne za parę lat, bo to i tak będzie muzyka niemalże awangardowa, do muzyki się dorasta... latami ;)

Co do Eurowizji, nie ma się co rozpisywać, jedyny coś warty wykonawca, któego zdołałem zapamiętać to Elitsa Todorova z Bułgarii. I to nie tylko przez Izgrialę e Zora w remiksie Klimenta. ;] A tak na serio, milusi folk-pop produkuje ta artystka.

Hymn kraju, jaki jest grany przed mistrzostwami - to hymn narodowy, proste.
I tak oprócz całkiem fajne Waka Waka, to dobrze pamiętam genialny hymn MŚ 2002 w Korei i Japonii.
Vangelis zawsze na propsie.
http://youtu.be/p...

Edytowane przez RazorBMW dnia 09-05-2012 10:31