Dodane przez kizzucha dnia 14-04-2012 13:45
#3
Po przeczytaniu utworu muszę powiedzieć, że masz być z czego dumny.
Zawodowo nie zajmujesz się poezją, ale pewnie niektóre dni należą do niej? ;)
Wracając jednak do wiersza podzielam niejako zdanie Severusa Tobiasa Snape'a i powiem, że trzeba się też wczuć i dobrze wczytać w wiersz, żeby go do w pełni zrozumieć, chociaż ja zawsze sądziłam, że nie można do końca powiedzieć o czym jest wiersz, dopóki nie zapyta się o to jego autora. ^^ Utwór zawiera baaardzo dużo epitetów, które są jednak nagromadzone w słusznej sprawie, bo można dokładnie wyobrazić sobie sytuacje, o których jest mowa. Pisany jest też ciekawym językiem, w niektórych momentach przypomina hymn lub psalm. Podoba mi się. Moja ocena to W. Ciekawi mnie skąd taki pomysł?