Dodane przez shinobi dnia 24-03-2012 18:55
#5
A ja myślę, że Draconowi od dziecka wpajano, że czysta krew to jedyna słuszna i on nie zniżyłby się do poziomu romansu z osoba nieczystej krwi.
Owszem, gdyby odnosił się do niej od początku inaczej, byłoby to możliwe, zgadzam się z tym. Ale odnosił się do niej tak, a nie inaczej, właśnie z tego względu, co mu od dziecka wpajano i jakie miał przekonania odnośnie statusu krwi.