Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wpadki

Dodane przez Paula13 dnia 15-09-2009 21:17
#88

Najwięcej takiego czegoś to w szkole jest na pewno :D

Lekcja matematyki. Piszemy sprawdzian, więc jest wyjątkowo cicho xD Nagle za oknem ktoś włącza kosiarkę a nauczycielka zaczyna krzyczeć: Kto włączył muzykę?! xD

Godzina wychowawcza. Kolega się wygłupia, krzyczy, w pewnym momencie nasza wychowawczyni mówi do niego: Jak się nie uspokoisz to pójdziesz do swojej wychowawczyni!
Kolega zaczął się śmiać. Nauczycielka kazała mu wyjść i iść do wychowawczyni. Kolega wstał i wyszedł z klasy, a babka dostała nagłego olśnienia: A gdzie on poszedł?! xD

Historia. Nauczycielka mówi: Rycerz zawsze walczył u boku...
A ja: Konia!
Miało być króla xD

J. polski.
Nauczycielka: Ile kij ma zawsze końców?
Koleżanka: Trzy!
N: Trzy?!
K: Jeden znaczy się! xD

Wf. Gramy w koszykówkę.
Wuefista: Zmiana koszy!
Koleżanka: To ja pójdę na bramkę!

:D