Dodane przez Red Crayon dnia 28-09-2008 11:29
#15
U mnie w szkole prawie codziennie jest masę wpadek... :P
Na geografii:
Kolega: Proszę pana, a Arabowie nie rodzą się normalni? (chodziło o kolor skóry)
Nauczyciel: Nie, rodzą się nienormalnie! Arabowie wyskakują z kapuchy tak fruu! A Polacy wychodzą z rury wydechowej!
Nauczyciel: To gdzie Ziemia jest nabrzmiała, taka wydatna? (robi gest, cała klasa w brecht) O czym pomyślałaś? A, X miała robaczywe myśli!
Chemia:
Nauczyciel: Z czego się robi wosk na świeczki?
Koleżanka: Z uszu!
Fizyka:
Nauczyciel: I twój plus się wyplusił!
Nauczyciel: Dlaczego w termometrach używa się barwionego alkoholu albo rtęci?
Kolega: Bo rtęć jest szkodliwa.
Historia:
Nauczyciel opowiadał o starożytnym Egipcie i o tym, jak robiło się mumie.
Koleżanka: Jak oni wyciągali mózg przez nos?
Nauczyciel: Jak będziesz głęboko grzebała w nosie to też dotrzesz do mózgu...
XD