Dodane przez Lady_Badger dnia 20-09-2010 15:55
#138
Na lekcji biologii przychodzi jeden z wuefistów i prosi panią na korytarz. Po chwili Kozica wraca i poprawia szminkę, klasa w brech, a ona nie wie, o co chodzi.
Albo w pierwszej klasie wchodzimy do sali biologicznej a na tablicy taki napis:
Anna Kowalska
homo sapiens sapiens
(imię i nazwisko oczywiście zmienione)
Edit
Albo: pierwsza lekcja muzyki w tym roku (kl. 3 gimnazjum) wchodzi pan Jaś i mówi:
Jak zawsze na pierwszej lekcji, zaśpiewamy sobie dzisiaj hit ... (5 sekund ciszy) hymn szkoły.
Trzeba tam było być :)
Edytowane przez Tonks2812 dnia 28-12-2010 13:47