Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Lakier do paznokci

Dodane przez SweetSyble dnia 02-01-2012 18:12
#146

Ja kiedyś malowałam paznokcie do tego stopnia, że zrobiły się białe. Zniszczyłam je i dziwnie się pokrzywiły, zrobiły się strasznie słabe. Do tego zaczęły się rozwarstwiać i nie chciały się zrosnąć pół roku. Było to okropne. Tak się o nie bałam, że już czasem płakałam.

Bardzo dbam o paznokcie, piłując i obcinając je. Żeby je upiększyć, poleruję je, robią się wtedy takie połyskujące. Stwierdziłam, że nie ma sensu malować paznokcie na weekend, więc maluję je na jakąś dłuższą nieobecność w szkole np. choroba czy długi weekend, lub na jakąś uroczystość. Posiadam bardzo dużą kolekcję lakierów. (11) Nie lubię malować ich zbyt często na kolory jaskarawe, więc maluję je na raczej bardziej stonowane lub jaśniejsze, albo całkiem bezbarwne.

Jeśli chodzi o lakiery pękające. Kupiłam jeden granatowy, ale zanim zdązyłam wyciągnąć pędzelek z fiolki już lakier wysechł i jak chciałam go nałożyć robiło się coś w rodzaju kulki, bryi? Więc zamiast malować, to malowałam najpierw białym transparentnym, a potem robiłam wzory właśnie tym lakierem
(pocierałam delikatnie pędzelkiem o wierzchołek paznokcia) i się udało.