Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Nie ma większego czaru niż miłość//Historia Hermiony Granger//

Dodane przez tarantula head dnia 14-02-2012 14:55
#18

Adelajda Dakota napisał/a:
Na drugi tydzień skończyła się sielanka. Wszyscy spędzali wolny czas (którego na tym roku mieli sporo) na odrabianiu, non stop powiększającej się, stercie prac domowych.



Adelajda Dakota napisał/a:
Był to przykry szok dla wszystkich, którzy rozleniwili się przez te ciągłe powtórki i braki prac domowych, które teraz mieli bardzo długie, szczegółowe, i po prostu męczące.



Adelajda Dakota napisał/a:
Około wpół do drugiej, ich wypracowania lśniły świeżym atramentem, i suszyły się przy dogasającym zupełnie kominku.



Adelajda Dakota napisał/a:
- Ron to ostatni, i najtrudniejszy rok nauki



Adelajda Dakota napisał/a:
Przez całą drogę do lochów, nie odzywali się do siebie.



Adelajda Dakota napisał/a:
Hermiona siedziała samotnie przy kominku, i pisała ostatnie z trzech wypracowań, zadanych przez Kingsleya.



Adelajda Dakota napisał/a:
- Mnie? a po co?



Adelajda Dakota napisał/a:
Zastanawiała się, o co mogło chodzić McGonagall, że wzywa ją teraz.



Adelajda Dakota napisał/a:
- Proszę usiąść, Panno Granger.



Adelajda Dakota napisał/a:
- Na pewno zastanawiasz się, poco Cię wezwałam

po co.


Adelajda Dakota napisał/a:
- Otóż chodzi o Pana Malfoya. Jak zapewne zauważyłaś, ma on bardzo duże braki w nauce.



Adelajda Dakota napisał/a:
- Co chciała od ciebie MacGonagall?



Mam pytanie... Czy masz betę? Bo dużo błędów jest i radzę ją poszukać.

I jeszcze jedno.
Adelajda Dakota napisał/a:
- Tak, bardzo. Szczególnie teraz, gdy wygląda jak szkielet.

Malfoy jak szkielet? Masz u mnie minusa :bigrazz:
Ale ogólnie podoba mi się <3 Akcja powoli się rozkręca, że powoli mam chęć przeczytania więcej. Pisz, czekam na następny rozdział.

Edytowane przez tarantula head dnia 14-02-2012 14:56