Dodane przez Mademoiselle_Riddle dnia 14-01-2012 17:51
#1
Słońce właśnie wschodziło. Na małej ławce za sierocińcem był piękny widok na złote promienie.
Otworzyłam pamiętnik. Już miałam napisać
Drogi Dzienniczku, gdy usłyszałam szyderczy głos.
- A co ty tutaj robisz?
- Ślepy jesteś, czy głupi? Siedzę.
- Nie obrażaj mnie. Wiesz, co dzieje się tym, którzy to robią.
- Mnie tego nie zrobisz. Też jestem inna. Dobrze o tym wiesz - odrzekłam i wstałam z ławki.
- Tak wiem to. Ale ty jesteś inna, a ja wyjątkowy.
- Nie musisz się wywyższać - przeszłam obok niego i poszłam w stronę sierocińca.
- Miałaś zrobić to dzisiaj. Pamiętasz?
- Pamiętam Tom, pamiętam.
_______
Podoba się? "Naciągane" jak wy to mówicie, bo robione (głównie) z nudów.
Edytowane przez Mademoiselle_Riddle dnia 14-01-2012 18:16