Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Patronus Lupina

Dodane przez dawber1992 dnia 31-12-2011 03:09
#1

Dziwi mnie to ze tworcy filmu w scenie gdy Harry jedzie Expresem Hogwart i do jego przedzialu wchodza dementorzy,Lupin odpedza je zakleciem patronusa lecz jego patronus jest bezcielesny.Jesli ktos czytal ksiazke wie mze tak doswiadczony czarodziej powinien wyczarowywac cielesnego patronusa.Co o tym sadzicie?

Dodane przez Czarodziejka dnia 05-01-2012 20:56
#2

Lupin umie wyczarować takiego patronusa, bo jest dobry w magii. Ale tak naprawdę w filmie tylko raz pokazali cielesnego patronusa, wtedy, kiedy Harry wyczarował go, by ochronić Syriusza i "swoje drugie ja" przed Dementorami. Pokazali jelenia, ale tylko przez krótką chwilę, bo zmienił się on w... jakby to nazwać... smugę światła?
Nie uważam, żeby to był błąd, po prostu filmowcy postanowili, że tak będzie i już!

Dodane przez Asella dnia 05-01-2012 21:22
#3

Lupin napewno umiał wyczarować cielesnego patronusa, ale było też powiedziane, że tylko bardzo potężny czarodziej umie wyczarować patronusa to co dopiero cielesnego. Zresztą jelenia Harry'ego tez pokazali na któtką chwilę bo potem zmienił się w ... powiększającą się tarcze ??? Zrobili pewnie to dlatego, żeby wyeksponować talent upór i moc magiczną Harry'ego.
Pozatym wtedy był jeden dementor... ale to nie ma nic do rzeczy

Dodane przez Asik dnia 05-01-2012 23:49
#4

Nie jest napisane, że był bezcielesny. Harry zemdlał więc nie mógł go widzieć, a relację tego wydarzenia opisywała mu Hermiona, która ujęła to w słowach: "...Lupin coś mruknął, z jego różdżki wystrzeliło coś srebrnego...". W meczu z krukonami Harry też wyczarowując patronusa nie widział jego kształtu. Wydaje mi się, że patronus w początkowej fazie (i w szybkim natarciu) posiada bezkształtną formę, która potem dopiero może formować się w właściwy kształt. Wątpię też, żeby Lupin, członek Zakonu Feniksa nie potrafił poradzić sobie z takim zaklęciem, z którym radę dało większość 15-latków w Gwardii Dumbledore'a.

Dodane przez Irene McKaz dnia 05-01-2012 23:58
#5

Hmmm... ja uważam, że w filmie nie pokazali patronusa Lupina w cielesnej postaci, ponieważ Rowling nigdy nie ujawniła jaką on przybiera postać.
Filmowcy nieraz próbowali dodać coś "od siebie" do serii, co czasem było dobrym posunięciem (np. skurczona główka w Błędnym Rycerzu) lub też okazywało się fiaskiem, w żaden sposób nie trzymającym się z faktami ujawnionymi w następnych książkach (np. medal Jamesa Pottera za bycie Szukającym z 1979 roku). Może nie chcieli ryzykować nieścisłości?
Albo być może Remus po prostu uznał, iż obłok wystarczy na jednego dementora :)

Dodane przez natikaa dnia 06-01-2012 00:59
#6

Również uważam, że filmowcy nie umieścili upostaciowionego patronusa ponieważ nie wiedzieli jaki kształt miałby on przybrać. Nie uważam, żeby miało to jakiś związek z siłą czarodziejską Lupina. Dowodem na to jest choćby 5 cz., w której praktycznie wszytskim członkom GD udaje się wyczarować cielesne partonusy. (nawet Neville'owi ;)).

Dodane przez HeermionaGranger dnia 06-01-2012 09:09
#7

Czarodziejka napisał/a:
filmie tylko raz pokazali cielesnego patronusa, wtedy, kiedy Harry wyczarował go, by ochronić Syriusza


Jeszcze GD wyczarowywała patronusy i chyba wszystkim się udało ...

Myślę że nie pokazali jak wygląda patronus Lupina bo nie wiedzileli jak mają go przedstawić i woleli zrobić to w taki sposób jak zrobili ;]

Dodane przez 21olka dnia 06-01-2012 10:59
#8

Dementor był koło Lupina dlatego myśle że myśle że nie było sensu w filmie pokazywać cielesnego patronusa. A poza tym nie wszystkie zdarzenia w książce są przedstawione w filmie

Dodane przez roksi16 dnia 06-01-2012 11:20
#9

Hmm...zauważcie że w książce również było napisane, że Lupin wyczarował w Ekspresie bezcielesnego patronusa, mgiełkę, która odpędziła dementora...
Wydaje mi się że dementor, który był w pociągu, był tam tylko po to, by sprawdzić czy nie ma w nim Blacka i dostał wyraźny rozkaz by nikogo nie "całować", i właśnie dlatego Lupin nie miał potrzeby wyczarowywać potężnego patronusa...
Ale z drugiej strony. prezcież dementorzu maja w ***** rozkazy, prawda?

Dodane przez Mniszka19Xd dnia 06-01-2012 20:00
#10

Wydaje mi się,że na początku patronus nie ma kształtnej formy albo po prostu Lupin pomyślał o wspomnieniu nie tak silnym i szczęśliwym żeby patronus stał się chyba taką jakąś tarczą.Tak jak Harry gdy ćwiczyli na boginie.

Dodane przez Charlie dnia 23-01-2012 19:34
#11

Może ten dementor był zbyt blisko albo na jednego dementora nie potrzeba cielesnego patronusa;)

Dodane przez hedwigowo dnia 26-01-2012 16:27
#12

Może nie jest na tyle silny i jego wspomnienie nie jest na tyle dobre, by wyczarować cielesnego patronusa. Bądźmy szczerzy, jakie szczęśliwe wspomnienia mógł mieć Lupin? Może jedno, dwa. Ale nie sądzę, że byłyby wystarczająco dobre.

Dodane przez Herminka dnia 23-02-2012 11:59
#13

hedwigowo ma racje. Możliwe, ze Lupin nie miał wystarczająco szczęśliwego wspomnienia na cielesnego patronusa.

Dodane przez anex dnia 23-02-2012 12:32
#14

Chyba nie wiedzieli jaki powinien być cielesny Patronus Lupina, więc zrobili tylko smugę światła. Byli wtedy w pociągu, więc może trudno było zrobić animację w takiej małej przestrzeni.

Dodane przez Schlier dnia 21-04-2012 11:13
#15

Moim zdaniem fakt, że patronus Remusa Lupina był bezcielesny to między innymi kwestia tego, że w przedziale nie było wystarczająco dużo miejsca na pokazanie go w pełnej okazałości ;) Próbowałam poszukać czegoś na ten temat w necie, ale znajduję tylko TĘ dyskusję... A może rzeczywiście bardziej wykwalifikowany czarodziej potrafi wyczarować bezcielesnego patronusa który nie jest wcale gorszy od cielesnego? Wielki znak zapytania. Mnie osobiście też ten fakt zdziwił i chciałabym się dowiedzieć co było tego przyczyną.

Dodane przez Nicole Colin dnia 02-07-2012 10:13
#16

Też wydaję mi się że w książce nie mogli podać czy Lupin wyczarował cielesnego patronusa. W końcu Harry zemdlał a widocznie Hermiona nie wiedziała do końca co to patronus. W filmie rzeczywiście nie było cilesnego patronusa ale wydajemi sie że to byl taki zabieg, aby Harry nad jeziorem na prawdę myślał że zobaczył ojca a nie cielesnego patronusa.

Dodane przez Nymphadora_Tonks3 dnia 02-07-2012 10:15
#17

Dlatego, że Harry zemdlał.

Dodane przez Suja dnia 02-07-2012 10:32
#18

mi się wydaje, że nie pokazali cielesnego patronusa Lupina dlatego że:
1. nie wiedzieli co wstawić w miejsce patronusa
2. nie miał wystarczająco dobrego wspomnienia
3. nie było miejsca aby go pokazać w całości

to są moje myśli na ten temat :D

Dodane przez lady_black dnia 28-07-2012 12:36
#19

Tu chyba nie chodzi o dobre wspomnienie, bo Harry, mając swoje najszczęśliwsze wspomnienie, też nie wyczarował cielesnego patronusa (na dodatkowej lekcji z Lupinem). Może chodziło o to, że dementor w pociągu był po prostu za blisko i nie było miejsca na cielesnego patronusa.. ?

Dodane przez Godryk_Gryffindor_2 dnia 28-07-2012 13:05
#20

to byl wilk nie pamietacie ze patronus tonks przybral postac patronusa Lupina halo czy tylko ja czytam ze zrozumieniem

Dodane przez Estelle dnia 31-07-2012 10:53
#21

lady_black napisał/a:
Tu chyba nie chodzi o dobre wspomnienie, bo Harry, mając swoje najszczęśliwsze wspomnienie, też nie wyczarował cielesnego patronusa (na dodatkowej lekcji z Lupinem). Może chodziło o to, że dementor w pociągu był po prostu za blisko i nie było miejsca na cielesnego patronusa.. ?


hahah xD
nie było miejsca na cielesnego patronusa XD uwielbiam Cię;)

Dodane przez Ruda_x3 dnia 03-08-2012 12:00
#22

Nie pisali, że jest bezcielesny. Po prostu w filmie stwierdzili, że będzie tak lepiej ...

Dodane przez _BellatriksLestrange_ dnia 03-08-2012 12:06
#23

[/quote]
Myślę że nie pokazali jak wygląda patronus Lupina bo nie wiedzileli jak mają go przedstawić i woleli zrobić to w taki sposób jak zrobili ;][/quote]

Zgadzam się z tym. Nie tylko w tym przypadku można zauważyć niedopatrzenia twórców filmu.

Edytowane przez _BellatriksLestrange_ dnia 03-08-2012 12:07

Dodane przez _BellatriksLestrange_ dnia 03-08-2012 12:11
#24

Asik napisał/a:
Nie jest napisane, że był bezcielesny. Harry zemdlał więc nie mógł go widzieć, a relację tego wydarzenia opisywała mu Hermiona, która ujęła to w słowach: "...Lupin coś mruknął, z jego różdżki wystrzeliło coś srebrnego...". W meczu z krukonami Harry też wyczarowując patronusa nie widział jego kształtu. Wydaje mi się, że patronus w początkowej fazie (i w szybkim natarciu) posiada bezkształtną formę, która potem dopiero może formować się w właściwy kształt. Wątpię też, żeby Lupin, członek Zakonu Feniksa nie potrafił poradzić sobie z takim zaklęciem, z którym radę dało większość 15-latków w Gwardii Dumbledore'a.


Zgadzam się z Asik. Książka wyjaśnia część rzeczy a reszty możemy sie tylko domyślać. A co do umiejętności Lupina to uważam że należał on do najlepszych czarodziejów.

Dodane przez HarryP dnia 09-10-2012 18:07
#25

W przedziale był tylko jeden dementor, dlatego pewnie wystarczyło wyczarować słabego, bezcielesnego patronusa.

Edytowane przez mooll dnia 30-04-2013 21:08

Dodane przez verbena92 dnia 09-10-2012 18:50
#26

Jeżeli patronus przypomina zwierzę to jakiego patronusa miał Lupin?

Dodane przez Fausta Malfoy dnia 09-10-2012 19:31
#27

Nie wiem. Mnie też to dziwi, bo przecież bezcielesny patronus teoretycznie nie może odpędzić dementora.

Dodane przez bochenek89 dnia 09-10-2012 21:02
#28

Według mnie w filmie przedstawiono patronusa Lupina jako mgiełkę, ponieważ nie znamy jego cielesnej formy. W książce Rowling nie opisała jego patronusa, również w wywiadach nie znalazłam tej informacji. Wiele osób spekuluje, że patronusem Lupina był wilk, ale są to jedynie domysły.

Dodane przez Martita dnia 10-10-2012 09:15
#29

Ja również uważam,że w filmie nie pokazano patronusa Lupina, ponieważ w książce nie było dokładnie opisane jaką przybiera on postać. Można się domyślać,że mógłby to być wilk , ale 100 % pewności nie ma.

Dodane przez Molly Weasley dnia 14-10-2012 20:39
#30

Dlaczego uważasz że tak powinno być?:@

Dodane przez Hori dnia 17-12-2012 18:04
#31

Może twórcy nie mieli pomysłu na patronusa albo po prostu zapomnieli

Dodane przez AlanissLastrange dnia 16-03-2013 22:53
#32

Lupin na pewno potrafił wyczarować cielesnego patronusa. Moim zdaniem były to wilk. No bo wilkołakiem jest.

Dodane przez Patuska1997 dnia 30-03-2013 08:44
#33

pewnie nie wiedzieli jak go przedstawić w pociągu

Dodane przez HerEma79 dnia 17-07-2013 19:43
#34

Nie wiem w filmie nie ma pokazanego jego patronusa... xD

Dodane przez PikaChu dnia 17-07-2013 19:54
#35

Lupin na pewno umie wyczarować cielesnego patronusa inaczej nie uczyłby tego Harry'ego . Nie wyczarował go bo może tylko chciał go odstraszyć TYLKO od ich przedziału żeby przeszukał dalej czy kryje się gdzieś Syriusz . Takie jest moje zdanie .

Dodane przez Cyprian Diggory dnia 17-07-2013 21:18
#36

PikaChu napisał/a:
Lupin na pewno umie wyczarować cielesnego patronusa inaczej nie uczyłby tego Harry'ego . Nie wyczarował go bo może tylko chciał go odstraszyć TYLKO od ich przedziału żeby przeszukał dalej czy kryje się gdzieś Syriusz . Takie jest moje zdanie .


Zgadzam się!

Dodane przez dragon-wings dnia 17-07-2013 22:45
#37

Hmm, wydaje mi się, że filmie Lupin nie wypowiedział nawet żadnych słów odpędzając dementora i pokazano go na krótką chwilę, więc może scenarzyści po prostu uznali, że to nie jest na tyle ważne, żeby pościć temu więcej czasu.

Dodane przez Kamila2802 dnia 19-08-2013 23:30
#38

Autorka ujawniła niedawno na Pottermore, iż Patronusem Remusa Lupina był zwyczajny wilk, nie wilkołak. Forma ta przypominała nauczycielowi ciągłe cierpienie. Brzydził się wszystkiego co wilcze, więc zamieniał swoją formę na bezcielesną (szczególnie w obecności innych osób).

Dodane przez kuba klon dnia 20-08-2013 10:56
#39

Patronus lupina to był za pewne wilk lub wilkołak

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 12-09-2013 09:46
#40

Kwestię uważam za wyjaśnioną. Zamykam.

Dodane przez Czarodziejka dnia 26-03-2014 22:57
#41

~Kamila2802 ma rację. Oto przetłumaczony fragment z Pottermore, który tłumaczy wszystko: "W książkach o Harrym Potterze, patronus Remusa nie zostaje nigdy ujawniony, pomimo że on sam uczy Harry'ego tej trudnej i niezwykłej sztuki wyczarowania patronusa. W rzeczywistości patronusem Remusa jest wilk - zwykły wilk, nie wilkołak. Wilki są rodzinnymi i nieagresywnymi stworzeniami, ale Remus nie lubi formy jaką przybiera jego patronus, który jest dla niego stałym przypomnieniem jego przypadłości. Wszystko co wilcze odraża go, przez co sam często i celowo wytwarza patronusa o niezdefiniowanym kształcie, w szczególności gdy inni to obserwują."

Więcej ino o Remusie znajdziecie tu:http://hogsmeade....dmore=5008

Dodane przez Lilka2300 dnia 27-03-2014 16:10
#42

Nie wiem dlaczego tak było, ale uważam, że po prostu nie chcieli robić szczegółów. We wszystkich filmach pominęli dużo rzeczy czasami to naprawdę rzuca się w oczy jeśli się przeczytało książki, ale na przykład "Zakon Feniksa" miała około 950 stron ile by trwał film gdyby pokazano wszystkie szczegóły? Chociaż i tak bym pewnie obejrzała.

Dodane przez tyna13 dnia 09-04-2014 14:50
#43

Nie wszystkie wydarzenia z książki, są pokazane w filmie.

Dodane przez Talasiek dnia 18-04-2014 12:14
#44

Wiem, że jego żona Nimfadora Lupin zmieniła swojego patronusa na wilkołaka, kiedy zakochała się w Remusie. Jednak jak on miał to sam nie wiem i nawet nie pamiętam, żeby w książce było to napisane...

Dodane przez Hermiona778 dnia 18-04-2014 15:57
#45

Lupin pewnie miał patronusa tylko nie został on opisany w książce

Dodane przez Rossella Liliana Black dnia 26-08-2014 20:30
#46

Gdybyście czytali książki to byście wiedzieli że Lupin potrafi wyczarować cielesnego patronusa, ale ze względu na to, że jest wilkołakiem ( takie też ma patronusa ) nie lubi jego kształtu więc woli używać tej niecielesnej formy. Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej uważniej przeczytajcie Więźnia Azkabanu, Księcia Półkrwi i Insygnia Śmierci.

Pozdrawiam Bou i wszystkich tych którzy mnie pozdrawiają.

Dodane przez -Hermciacia- dnia 29-12-2014 20:22
#47

Dzięki? Od Przebiegłości Ślizgonów, kretynizmu Puchonów i wielkiej odwagi Gryfonów strzeż nas Ravenclaw!

Dodane przez -Hermciacia- dnia 29-12-2014 20:25
#48

:)

Dodane przez olga2004 dnia 12-07-2016 23:48
#49

Czytałam na Wiki, że patronusem Lupina był wilk, ale ten nie lubił go, bo kojarzył mu się z jego chorobą, dlatego też zazwyczaj wyczarowywał zwykłą mgiełkę. Więc w filmie nie popełniono właściwie błędu, pokazując jak Remus odgania dementora takim patronusem :).