Dodane przez Evans558 dnia 24-03-2012 15:04
#48
Zachodziłem w głowę, o czym mówi ten szalony amator dropsów. DROPSY. Chyba nie mógł mieć takiej miny z innego powodu, nałogowiec jeden.
Jeszcze mnie boli brzuch ze śmiechu :lol: .
Co tu dużo pisać? Szkoda kończyć tak dobre fan fiction, ale rozciąganie czegoś w nieskończoność też nie jest dobrym wyjściem. Dziwnie będzie zaglądać na ten temat i nie widzieć żadnego nowego postu od Ciebie... ale cóż. Takie życie :) .
Potrafisz pisać. Nie marnuj więc tego i myśl nad kolejnym fickiem. Przyjemnie będzie znów czytać Twoje prace.
Powodzenia i weny życzę B)