Dodane przez Loa_riddle dnia 23-12-2011 15:10
#7
Dwie książki, które przeczytałam najszybciej to: "Kamień Filozoficzny" i jeszcze jedna, która mi się tak NIE spodobała, że przeczytałam ją w jeden wieczór, by nie musieć się z nią użerać dnia następnego (nigdy nie odkładam nieprzeczytanych książek). Jej tytułu nie pamiętam, ale zapadła mi w pamieć swoim głupim wręcz poczuciem humoru i idealizowaniem świata, a opowiadała o przygodach wesołej nastolatki (nietrafiony prezent od babci).