Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Oskar i pani Róża.

Dodane przez mooll dnia 25-12-2009 09:32
#28

Pamiętam tę książkę. Czytając ją, czułam się trochę jak wtedy, gdy czytałam "Małego Księcia". Nie wiem, skąd wzięłam to podobieństwo. Ale dość, że utkwiło mi.

Cudna, urocza książka. Kiedy ktoś mi o niej wspomina, od razu widzę siebie na szpitalnym łóżku [wtedy ją czytałam] i lekarza, który stoi nade mną ze słowami: "Lepszej sobie książki do szpitala wziąć nie mogłaś, prawda?" Trochę prawda, a trochę nie. Bo jest w niej tyle optymizmu i nadziei, że przestaje to być opowieść o małych chłopcu z hospicjum dziecięcego, którego dni są policzone, ale o dojrzałym człowieku, który cieszy się życiem w jego całej okazałości...

Kto nie przeczytał, to jest jedna z tych małych książek, które są jedną wielką sentencją, i których zignorowanie traktuje się na równi z poważnym występkiem... ^^