Dodane przez mayii dnia 30-01-2011 13:31
#101
Oglądałam z pewnością godny polecenia Kanon. Smutna, ale nie jakoś do przesady opowieść mówiąca też wiele o nadziei. Coś wspaniałego.Jest jeden minus. Po obejrzeniu zaczęłam używać em...dźwięku wydawanego przez jedną z bohaterek. Jest to słodkie "Ughuu" Grafika do tego jest cudowna! Gorąco polecam (Jeszce raz - Kanon 2006 ! )
Kolejne anime : Azumanga Daioh. <33 Wspaniała komedia. Uśmiałam się przy tym niesamowicie Możemy obejrzeć tu przygody przyjaciółek uczęszczających do jednego liceum. Nie zobaczymy tam miłosnych problemów - w sumie to chyba dobrze. Azumanga jest idealna na poprawę humoru, a przynajmniej na mnie działała bardzo rozweselająco. Jee!
Dalej...
Oczywiście znany i sławny DB ^ ^
Prf.
Higurashi no Naku Koro ni Kai. (Przedtem jest Higurashi no Naku Koro ni -->Higurashi no Naku Koro ni Rei. Widziałam tylko Kai. Reszta została mi zabroniona przez kochającą siostrę która opiekuje się mną jak tylko może. ( Fakt faktem, łagodnych scen to tam ponoć mało było ) Myślałam, że jeśli obejrzę część końcową nic nie zrozumiem. Siostra jednak opowiedziała mi co było wcześniej, oczywiście pomijając co drastyczniejsze sceny xD Cieszę się, że zobaczyłam chociaż tyle. Higurashi zdradzam nam tajemnicę Hinamizawy, małego miasteczka, oraz małej Riki i jej przyjaciół którzy próbują ratować to właśnie miasteczko i samych siebie przed okropnym przeznaczeniem. Seria wstrząsająca, trochę pokręcona, bardzo zagadkowa. Warto.
Coś jeszcze?
Kawałek Air. Miałam obejrzeć całe, ale jakoś nie mogę się zabrać. Grafika jest wspaniała, z tego co czytałam fabuła również. "Przez dwanaście odcinków będziemy przyglądać się, jak upływa gorące, słoneczne lato, a Yukito poznaje skomplikowane historie, w które uwikłane są jego nowe przyjaciółki. Z czasem przedstawiona nam zostanie też o wiele starsza opowieść, legenda o skrzydlatej Kannie i jej towarzyszach, mówiąca o początkach podróży, którą po tysiącu lat wciąż kontynuuje Yukito."
" Nad Air pracował ten sam zespół, który wcześniej tworzył Kanon " <33
I to chyba tyle...Przynajmniej tyle zdołałam sobie przypomnieć. Dużo to nie jest, ale nadrobi się zaległości.