Dodane przez Zachary dnia 24-07-2011 10:13
#64
Zaczęło się oczywiście od filmu, na którym w kinie byłem dwa razy. Potem [ jakieś pół roku później ] przeczytałem książkę. Nie traktowałbym tego na poziomie Harrego, Narnia ma swoje bajkowe universum, Harry to całkiem inna "bajka" ale lepsza i to o wiele.