Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Aborcja

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 02-03-2014 20:06
#6

Jak mawiał śp. pan Ronald Reagan :
Zauważyłem, że wszyscy którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić.


Jestem przeciwnikiem, i nie mówię tu o jakichś skrajnych przypadkach np. jeśli kobieta zdecyduje się urodzić, to na pewno umrze. W gruncie rzeczy to takich sytuacji wcale dużo nie ma. W większości przypadków mamy do czynienia ze świadomą decyzją kobiety, która decyduje się na zabójstwo swojego dziecka.
"Naród, który zabija własne dzieci jest narodem bez przyszłości" - w pełni się pod tymi słowami podpisuję.
Papież Franciszek niedawno tak powiedział o aborcji : "To przerażające nawet pomyśleć, że są dzieci r11; ofiary aborcji, które nigdy nie zobaczą światła dnia"
Jako katolik w pełni zgadzam się ze stanowiskiem Kościoła, i uznaję czyn aborcji za równoznaczny ze złamaniem piątego przykazania Dekalogu "Nie zabijaj" - a zabójstwo jest jednym z czterech "grzechów wołających o pomstę do nieba".
Nie potępiam osób, które dokonały aborcji, ale sam czyn, bo nikt nie zna tych tragicznych historii lepiej od samych kobiet, którym tak drastyczna i sprzeczna z prawem natury czynność się przydarzyła.

Bóg przebacza zawsze, człowiek czasem, natura nigdy. Istnieje coś takiego jak "syndrom poaborcyjny" - momentami włos się na głowie jeży co przeżywają kobiety, które zdecydowały się przerwać ciążę.