Dodane przez Rose Granger dnia 15-11-2011 16:28
#6
Weszłam, przeczytałam i stwierdziłam, że zgodzę się z Czarodziejką - zdecydowanie lubię Hermionę pokazaną od "nowej" strony, mniej... mniej "napuszonej"? Pisz, pisz dalej, bo ciekawią mnie jej dalsze losy. :) Więcej łatwiej będzie mi napisać, kiedy już wydarzenia troszkę się rozwiną.