Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Czekolada

Dodane przez emilyanne dnia 31-01-2012 15:40
#14

Evans558 napisał/a:
Jak spojrzałam na temat, nie musiałam sprawdzać, kto go założył :D .
Nie, czekolada nie jest moim "środkiem pobudzającym". No, chyba że idzie o truskawkową, wtedy mogę się ewentualnie zastanowić :P . Nie mam od tego ani weny, ani fazy, chociaż potrafię zjeść całą tabliczkę. To jest po prostu mój lek na wszystko :D .
Ale jeśli chodzi o to, po czym mam fazę, to odpowiedź jest szokująca. Fazę, dziwne pomysły i głupawkę mam ja i moja kumpela po zjedzeniu... żelków z musztardą. Ostrzegałam, że to dziwnie zabrzmi! Zaczęło się od tego, że jesteśmy w ZHP, konkretnie 25 LDSH*. Podczas rajdu stałyśmy na punkcie kontrolnym na trasie. Zadanie, jakie miała wykonać każda drużyna która do nas przyjdzie było wyznaczenie 1 osoby do zjedzenia max. 3 żelków z musztardą. Pierwsza grupa wywiązała się z zadania znakomicie a osoba która jadła żelki stwierdziła, że to jest nawet niezłe.Gdy tylko poszli, postanowiłyśmy spróbować. Moja kumpela zjadła jako pierwsza i stwierdziła że to faktycznie jest jadalne. Spróbowałam sama i wierzcie albo nie, ale to wcale nie jest takie najgorsze :D . A to, jak nam odbijało PO żelkach, to już inna historia... :D
*25 Lubawska Drużyna StarszoHarcerska



Żelki z musztardą powiadasz? Ojoj ;D Ja bym chyba czegoś takiego nie tknęła. Ale miałam kiedyś czekoladę z chili. Ostra, mocno ostra, ale cudowna, jak każda czekolada w moim wydaniu :) Ale nie przesadzaj Evans, chyba nie jestem jedyną osobą, która wielbi czekoladę na tym forum :D
< właśnie zjadłam Sneakersa <3 >