Dodane przez Casadriss dnia 20-02-2010 23:12
#243
Dalej, dalej mózgu (i w tej oto chwili przyznałam się że go mam...[wiem że mi nie wierzycie]) Casadriss!
O! Pamiętam...chyba jak umierał Szalonooki, Fred, Zgredek, Tonks, Lupin i Syriusz... i na sam koniec książki było najgorzej...zrobiło mi się smutno że to już koniec...
A kiedy tylko troszkę smutno? Jak Harry zobczył że Colin jest martwy, jak Voldzio zabił Snape'a i jak się dowiedziałam że Pani Weasley zabiła Belle...