Dodane przez Lirael dnia 01-05-2009 10:29
#168
Z tego co pamiętam to ja płakałam raz (nie wiem czy to można nazwać płaczem no, ale parę łez uroniłam) w ZF kiedy ginie Syriusz. Bardzo go lubiłam i dla mnie było niesprawiedliwe to, że umarł.
Edytowane przez Lirael dnia 01-05-2009 10:35