Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Płakaliście?

Dodane przez nencik dnia 19-10-2008 13:12
#99

JA płakałem w 3 ostatnich tomach. W 5 jak Syriusz zginął, było to dla mnie po prostu nierealne i niesamowite, chciałem rzucić książką w kont, lecz nie mogłem, gdyż myślałem, że Syriusz wróci! W 6 jak Snape zabił Dumbledore'a, miałem ochotę wejść do tej książki i zabić Severusa własnymi rękoma. W "Insygniach Śmierci" płakałem wielokrotnie, jak zginął Zgredek, Tonks, Lupin, nie wiedzieć czemu (jeszcze wtedy nie!) Snape i Fred. A także na epilogu, ale nie ze wzruszenia tylko z poirytowania! Jak tak można było przesłodzić taka książkę??