Dodane przez Maladie dnia 19-10-2008 11:59
#97
Oczywiście, że płakałam. I to nie raz. Ale najgorzej chyba jak umierał ktoś z "dobrych": przy śmierci Zgredka (chyba najbardziej), Dumbledore'a, Syriusza. Rowling zdecydowanie za dużo ludzi i stworzeń uśmierciła... ;(