Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Płakaliście?

Dodane przez Lapa98 dnia 10-06-2011 23:02
#361

I to jak!
Począwszy od jedynki, nie pamiętam kiedy wiem,że coś takiego było xD.
W trójce, kiedy Harry rozmawiał z Syriuszem i kiedy uciekł Glizdogon.
W czwórce przy śmierci Cedrika.
UUUUUUU w piątce. Kiedy zginął Syriusz od tego momentu aż do końca, bonie mogłam się opanowac. Przy tej rozmowie Harry'ego z Albusem non-stop!
W szóstce od śmierci Dumbledora aż do końca.
I w siódemce. Najbardziej z tych wszystkich momentów płakałam właśnie kiedy czytałam"Opowieśc księcia".Myślałam że tam umrę z rozpaczy i żalu. Czytałam o wnocy, a potem jeszcze nie mogłam zasnąc zawodząc i wyjąc. Naprawdę nie mogłam przestac. Myśle,że jeszcze nigdy nie byłam aż tak smutna. W siódemce to non-stop. npkiedy słuchali radia, przyśmierciHedwigi, Zgredka, Szalonookiego, Freda, Snepa, smutno mibyło kiedy umarła Bella,kiedyVoldzibyłzły na Lucjusza. Potem na koniec, kiedy zrozumiałam,że o już koniec tej wspaniałe podróży.
Nie wiem, czy może ktoś plakał również w tych momenach, co ja...