Dodane przez Crima dnia 06-09-2009 19:33
#38
Nefri88 napisał/a:
wole to niż wstawać o 6 rano w wakacje do pracy i siedzieć w durnym sklepie z kompami do godziny 17.00.
A ja zazwyczaj wstawałam o 10 i robiłam co mi się żywnie podobało, więc na szkołę zareaguję, jak smutne imoł.
I nie napiszę, że cieszę się z tego, że w końcu spotkam się z przyjaciółmi, bo dwóch najbliższych mam na wyciągnięcie ręki, a reszta mi zwisa i powiewa.