Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Mapa Huncwotów

Dodane przez Syriusz_Black dnia 02-09-2008 01:17
#1

Nie wiem jak wy, ale mnie parę rzeczy bardzo intryguje jeśli chodzi o rzeczy dotyczące Mapy. Otóż wydaje mi się dziwne że bliźniacy w ogóle nie zauważyli, że ta kropeczka chodząca za Ronem to nie jest Parszywek, ale Peter Pettigrew. Swoją drogą ciekawe też jak bliźniacy wpadli na hasło otwierające mapę...


__
Zmieniłam nazwę tematu, poprzednia nie pasowała do treści.

Edytowane przez Ariana dnia 14-03-2009 19:12

Dodane przez Yennefer dnia 02-09-2008 10:44
#2

Tak, zastanawiałam się nad tym jak wpadli na hasło, ale co do Pettigrew... może go widzieli, tylko myśleli, że to jakiś uczeń. Nie_wiadomo czy go znali .

Dodane przez Destiny dnia 04-09-2008 17:12
#3

W ich przypadku nie było trudno wpaść na hasło, bo oni często knuli coś niedobrego;)
A jeśli chodzi o Petera, zgadzam się z Kate_Black, nie zwracali uwagi na jego nazwisko, bo wydawało im się, że to jakiś uczeń.

Dodane przez DominiKa812 dnia 10-09-2008 18:03
#4

Tak też tak właśnie uważam .. A na ten pomysł na pewno nie było trudno im wpaść, albo po prostu gdzieś podsłuchali;)

Dodane przez Penelope dnia 23-09-2008 16:35
#5

To proste.. Syriuszu.. Przecież oni sami wspominali, że nie patrzeli na mapę "co chwilę".. Wątpię też, by szukali na mapie Ronalda.. Jest także jeszcze jedna opcja.. Najbardziej prawdopodobna.. Skąd Fred i George mogli wiedzieć, że Peter Pettigrew, jest szczurem Rona, albo inaczej: skąd mogli wiedzieć kim on w ogóle jest??

Druga sprawa, jak zapewne wszyscy wiemy, Fred i George uwielbiają robić kawały i okoliczne sprawy.. Więc jeden z nich mógł przypadkowo powiedzieć do drugiego "Uroczyście obiecuję, że knuję coś niedobrego" i już.. Kiedy następnym razem otwierali ten, wcześniejszy, czysty kawałek pergaminu, zauważyli, że coś się zmieniło.. ^^ Mogli też wypowiadać różne słowa, by odkryć, co się stanie.. Bo jak wszyscy wiemy, bliźniacy ukradli Filchowi mapę z szuflady "Niebezpieczne".. Mogli też zastosować zaklęcie, tak, jak to zrobił Snape, aby zobaczyć co się kryje na tym kawałku pergaminu, i wtedy zobaczyliby jak ów kawałek ich obraża i zaczęli próbować innych sposobów..

Na ten temat można snuć mnóstwo teorii..^^



Tak też tak właśnie uważam ..

Czy to jest logiczne zdanie?? Nie sądze..

A na ten pomysł na pewno nie było trudno im wpaść, albo po prostu gdzieś podsłuchali


Podsłuchali!? Od kogo niby mieliby podsłuchać magiczne słowa otwierające mapę.?! I kto mógłby sobie o nich swobodnie rozmawiać!? Ty już mnie po prostu dobijasz.. xD Taak.. Wiesz?? To bardzo prawdopodobne.. Już widzę Malfoya rozmawiającego z Gryfonem (xD) o tajnej mapie Hogwartu, którą stworzył ojciec Harry'ego, Syriusz Black , Remus Lupin i Pettegrew.. O mapie, której on nie posiada, i nikt takowej nie widział, bo przecież leżała w gabinecie Filcha, a on nagle wypowiada te słowa, które miałyby otworzyć mapę..

Dziewczyno.. Ty czytałaś w ogóle Harry'ego Pottera!?

____
Jeszcze raz zobaczę, że obrażasz innych użytkowników, to poleci warn. Ciesz się, że na razie tylko zedytowałam.
I tak na przyszłość, skoro jesteś taka mądra, że pouczasz innych, to chociaż sama nie popełniaj błędów w swoich postach.

Edytowane przez Souriant dnia 23-09-2008 17:06

Dodane przez zakochana04 dnia 23-09-2008 16:55
#6

Nic dodać, nic ująć droga Penelope...

Dodane przez Rewolucja dnia 23-09-2008 18:24
#7

Hmm.. szczerze powiedziawszy nigdy się nad tym poważnie nie zastanawiałam. Tak jak już pisali nade mną, może bliźniacy po prostu nie zwracali uwagi na tę kropkę, albo byli zbyt pochłonięci oglądaniem tajnych wyjść z Hogwartu i obserwowaniem co robi woźny, że w ogóle nie zwracali uwagi na nazwiska poza nim. Takie jest przynajmniej moje zdanie ^^

Dodane przez SweetDream dnia 01-11-2008 14:21
#8

moze poszperali w ksiazkach ?? :lol: sama w to nie wierze xD
moze wtedy jak ja ukradli to byla jakas karteczka przyczepiona z ta formulka ??
a co do Rona i Parszywka (Petera) mysle ze blizniacy woleli patrzec na kropeczki roznych fajnych dziewczyn niz na kropke mlodszego brata ;)

Edytowane przez Ariana dnia 01-11-2008 21:09

Dodane przez Nefri dnia 03-11-2008 16:43
#9

Kiedy bliźniacy dawali mape Potterowi powiedzieli że jest im nie potrzebna wieć może używali jej wtedy gdy Rona jeszcze nie było w Hogwarcie

Dodane przez Villemo dnia 04-11-2008 10:00
#10

W zupełności zgadzam się z poprzednikiem. Z pewnością bliźniacy mieli mapę już od dłuższego czasu, a więc korzystali z niej gdy Rona jeszcze nie było w Hogwarcie. Bardzo prawdopodobne jest to, że myśleli, że Pettigrew jest tylko kolejnym uczniem. A co do tego jak odgadli hasło, to jestem przekonana, że wpadli na nie przypadkowo.

Dodane przez mistake dnia 04-11-2008 17:16
#11

Zgodzę się z poprzednikami, pewnie myśleli, że Peter to zwykły uczeń. Bo niby z kąd wieli bu wiedzieć, że prawdziwy Pettegriew nie żyję? Jednak z formułką jest trochę trudniej...nie wiem jak na to wpadli. Może będąc takimi kawalarzami jak Huncwoci postawili się w ich miejscu i jakoś to rozgryźli? Nie wiem...:/

Dodane przez antybratek dnia 05-11-2008 12:44
#12

Cóż, albo nie zważali na każde nazwisko (przecież ich bardziej obchodził Filch :D) lub myśleli, że to zwykły uczeń. Nie mogą przecież znać imiona każdego w szkole! Wydaje mi się jednak to niepokojące, że nie zainteresowali się tym dziwnym "przyjacielem" Rona.

Edytowane przez Ariana dnia 14-03-2009 19:14

Dodane przez Maladie dnia 05-11-2008 14:19
#13

Fred i George na pewno nie znali każdej osoby w Hogwarcie i na pewno woleli obserwować jakieś dziewczyny lub Filcha, żeby nie wpadł na nich. A co do hasła otwierającego ten pergamin, to na pewno sami je wymyślili :smilewinkgrin:

Dodane przez nymph dnia 05-11-2008 15:58
#14

Popieram innych, że Fred i George nie musieli znać przecież wszystkich uczniów Hogwartu a za Ronem to już na_pewno się nie oglądali. A hasło? Często robią psikusy, więc mógł tak jeden do drugiego powiedzieć i się mapa ujawniła. :D

Edytowane przez Ariana dnia 14-03-2009 19:16

Dodane przez Guardian dnia 05-11-2008 18:10
#15

Mnie się wydaje, że bliźniacy po prostu korzystali z mapy, jak im była potrzebna np. podczas harców w nocy. Pewnie nie interesowali się swoim młodszym bratem, bo w końcu kto by to robił, jakby miał coś takiego w ręce. Co do hasła, to myślę, że rudzielce dlatego wpadli na to, ponieważ twórcy mapy byli ulepieni z tej samej gliny - łobuzy, ale i spryciarze.

Dodane przez Dominika dnia 05-11-2008 18:35
#16

No cóż, na hasło zapewne sami wpadli, raczej nietrudno im było wymyślić tą formułkę, skoro sami są ogromnymi łobuzami.
Natomiast jeśli chodzi o Pettigrewa to sama często się zastanawiałam nad tym, dlaczego nie zauważyli, że Parszywek to jednak nie szczur, ale chodzi mi tu bardziej o Harry'ego i Rona niż Freda i Georga.
Wydaje mi się, że na samym początku, jak Harry dostał tą mapę od bliźniaków to zapewne z Ronem byli nią tak zafascynowani, że przez długi czas ją studiowali. I wydaje mi się, że szukali także siebie samych na tej mapie, być może po to, żeby sprawdzić jej prawdziwość. No i nie zauważyli, że ciągle w ich towarzystwie jest Peter, np. w dormitorium, gdzie doskonale wiedzieli, jak nazywają się ich współlokatorzy.
Myślę, że jest to niedopatrzenie ze strony Rowling.

Dodane przez Shetanka dnia 15-11-2008 12:29
#17

A może animagowie pod postacią zwierząt nie byli wykrywalni przez Mapę? ;)

Co do odgadnięcia hasła, to hm.. sama nie wiem. Wpadnięcie na nie wydaje się być jedynym logicznym rozwiązaniem, bo fakt, Bliźniacy uwielbiali psocić, no ale żeby AKURAT wpaść na tak sformułowane zdanie? Chociaż w sumie Fred i George byli farciarzami, więc to całkiem możliwe ;)

Dodane przez Brigit_Joint dnia 27-11-2008 18:43
#18

Bardzo fajny gadżet, nic dziwnego że Huncwoci byli niepokonani w swoim fachu.
Myślę, że to wszystko przypadkowo, np. kiedy wygłupiał się prze Percym Prefektem.

Dodane przez Lord Harry Potter dnia 13-12-2008 14:02
#19

Nie byli głupcami dla nich to nie pierwsze hasło które odkryli.

Dodane przez Black Syriusz dnia 13-12-2008 20:41
#20

Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników mają zaszczyt przedstawić
MAPĘ HUNCWOTÓW

Dodane przez Carol dnia 14-12-2008 15:21
#21

Uważam, że bliźniacy nie mieli większych trudności z odszyfrowaniem hasła.:) Sama chciałabym mieć taką mapę, a wy?

Dodane przez pomyluna dnia 03-01-2009 00:48
#22

Glizdogona pewnie nawet nie kojarzyli z nazwiska, stąd ten brak zainteresowania. A co do hasła? No cóż to bliźniacy przecież! Głowy maja na karku! Równie dobez mogli by próbowac tak jak Snape z tekstami typu "Odsłoń swój sekret"

Dodane przez Beatrix dnia 08-01-2009 20:09
#23

Po pierwsze, może Fred i George po prostu akurat nie widzieli Parszywka, bo go wtedy nie było w Hogwarcie, tylko np. z Ronem u Hagrida. A po drugie, znając naturę bliźniaków, mogli z łatwością zgadnąć hasło lub przypadkiem.

Dodane przez Syriuszek dnia 11-01-2009 19:37
#24

Też sądzę, że sami wpadli na to hasło, bo jednak mieli mnóstwo cierpliwości.

Dodane przez Tipsiara_97 dnia 18-01-2009 16:16
#25

Jest spoko jak dla mnie. Miło mi się oglądało:smilewinkgrin:

Dodane przez Aranoisiv dnia 22-01-2009 13:33
#26

moze wtedy jak ja ukradli to byla jakas karteczka przyczepiona z ta formulka ?
Nie zauważyłeś, że Filch nie wiedział, do czego służy ta mapa - jakby wiedział, używałby jej.
A może animagowie pod postacią zwierząt nie byli wykrywalni przez Mapę?
Byli. I Harry, i Lupin widzieli Pettigrew.

Według mnie, nie widzieli oni Petera, bo po prostu używali mapy do wymykania się z Hogwartu i w innych, ważniejszych dla nich sprawach. Nie chciało im się po prostu śledzić własnego brata, może uznali to jednak za złamanie jakichś norm.

A co do hasła... Tu sprawa jest bardziej skomplikowana. Jest kilka możliwości - przypadek, długie, mozolne próby. Kolejna zagadka.

Dodane przez Lacha45 dnia 22-01-2009 16:42
#27

Chciałbym mieć taką mapę

Dodane przez Lacha45 dnia 22-01-2009 16:44
#28

Przecież znależli ją u Filcha w aktach niebezpieczne

Dodane przez Hermione dnia 22-01-2009 16:48
#29

co do Glizdogona, to rzeczywiście zastanawiające, ale sposób na otworzenie mapy to dla braci weasley'ów to nie problem!!!:jupi:

Dodane przez Lilly Luna Potter dnia 25-01-2009 15:10
#30

mysle, ze haslo odgadli przypadkiem....chociaz fakt jest co sie nad tym zastanawiac...A jesli chodzi O Petera...Wzieli go za jakiego nowego ucznia pewnie, mysle przeciez, ze Parszywek caly czas nie byl z Ronem...

Dodane przez Syriuszek dnia 28-01-2009 23:15
#31

Może być też coś takiego, że parszywek jakoś zdradził to hasło, a bliźniacy nakryli go na tym tyle, że zdążył się zmienić.

Dodane przez Ariana Malfoy dnia 28-01-2009 23:47
#32

Myślę, że odgadnięcie hasła nie stanowiło zbyt wielkiego problemu, w gruncie rzeczy to bystrzaki, może wcześniej słyszeli coś na temat tej mapy?? :smilewinkgrin:

Dodane przez Ami dnia 31-01-2009 23:01
#33

Myśle że hasło odgadli przypadkiem. Może jeden z bliźniaków wymówił hasło przypadkiem i nagle mapa "ożyła".

Dodane przez Harry 14 dnia 02-02-2009 19:55
#34

Pewnie domyślili się albo znaleźli gdzieś jakąś zapiskę u Filtcha w końcu jemu ją wykradli a co do Petera to nic dziwnego nie znali go a pewnie często się nie przypatrywali co robi jego brat.

Dodane przez Feltonka dnia 02-02-2009 20:05
#35

Przecież nie obserwowaliby ciągle Rona! (Tak myśle) Ale nawet jakby to mogli pomyśleć, że Peter to jest jakiś nowy kumpel brata... Też się zastanawiałam nad tym hasłem... Wpadłam jedynie na to, że Fred, albo Greorg wygłupiali się i machali różdżką dookoła siebie wygadując różne głupoty i jakoś to się stało xD Wiem, że nie wysiliłam się z tym pomysłem, no ale cóż. Ma ktoś inne wytłumaczenie xD

Dodane przez marta2093 dnia 02-02-2009 20:09
#36

Jestem pewna, że kiedy bliźniacy zabrali mapę z gabinetu Flitcha, nie wiedzieli dokładnie co to jest. Znając jednak ich naturę, próbowali tak długo, aż w końcu odkryli prawdziwe przeznaczenie starego pergaminu. Wydaje mi się, że pomogło im szczęście, gdyż ono zawsze dopisywało braciom-psotnikom. Zapewne przypadkiem wypowiedzieli formułkę "Przysięgam uroczyście, że knuje coś niedobrego " i sami byli zdziwieni, ze podziałało XD
Wydaje mi się, że Weasley'owie nigdy wcześniej nie słyszeli o Peterze i wzieli go za jednego z uczniów. Parszywek przecież nie przebywał cały czas w towarzystwie Rona:P

Dodane przez siostra dnia 02-02-2009 21:51
#37

Poruszyłaś bardzo ciekawy temat. Nie znam odpowiedzi na te pytania... Uwielbiam harry'ego Pottera ale z przykrością muszę stwierdzić że kilka rzeczy było nie dopracowanych... np. sprawy wiary. Wiemy że Harry był chrześcijaninem bo miał ojca chrzestnego i obchodził święta bożego narodzenia... ale nigdy nie myślał o Bogu. Niedopracowane są również sprawy ich higieny... no bo w sumie Harry mmyje sie dopiero w 4

Dodane przez Harry-Potter dnia 04-02-2009 08:09
#38

Taaaa... nie z wracałem na to żadnej uwagi ale teraz kiedy to napisałaś to strasznie mnie to dziwi.Uważam że to są kolejne 2 błędy Rowling

Dodane przez Hermi__ dnia 04-02-2009 08:57
#39

Co do hasła to uważam, że albo im ktoś powiedział albo tak długo mówili do tej mapy różne hasła że w końcu się pokazała.A co do parszywka to może jak był w postaci szczura to pokazywała się jego nazwa, a jak był człowiekiem to pokazywała się inna nazwa, bo przecież nie chodził za Ronem jako człowiek tylko jako szczur.

Dodane przez Ann Black dnia 07-02-2009 16:56
#40

Hm... rzeczywiście dziwne, że tego nie zauważyli. A jeśli chodzi o hasło, to się nad tym zastanawiałam. Możliwe, że próbowali i w końcu im się udało. Ale penie nieźle musieli się namęczyć xd

Dodane przez Lucyfer dnia 08-02-2009 16:56
#41

A może oni się przedstawili temu kawałkowi papieru a on im podał hasło tak jak wyśmiał Snape'a?? Odruchowo Huncwot im odpowiedział...

Dodane przez marbob16 dnia 11-02-2009 20:35
#42

No faktycznie trochę to dziwne
uzywali jej tyle lat i nie zauważyli....

Dodane przez XiaNna dnia 23-02-2009 17:45
#43

Jest mnóstwo teorii ale najlepiej zapytać o to autorkę. A co do Parszywka to braciom nie chodziło o śledzenie Rona tylko o własną zabawę więc nawet na niego nie patrzyli.

Dodane przez mickalrox dnia 06-03-2009 12:21
#44

Może do tej mapy była dołączona jakaś kartka z instrukcjami jak ją używać.

Dodane przez Myszkaa dnia 06-03-2009 12:24
#45

co do hasła to wszyscy wiedzą, że bliźniacy mają wiele pomysłów. i głowe do meslenia wiec... :P
a co do Glizdogona, to moze po prostu tego nie zauważyli.

Dodane przez BellatrixLestrange dnia 06-03-2009 17:33
#46

Mi też się wydaje, że bliźniacy nie znali Petera Pettigrew.
A tego , że wpadli na hasło można było się przecież po nich spodziewac ;)

Edytowane przez BellatrixLestrange dnia 02-01-2010 00:24

Dodane przez pain dnia 11-03-2009 08:08
#47

Co do hasła to myślę że dla nich to żaden problem udowodnili że robili wiele trudniejszych rzecz, a co do glizdogona penie się nim nie przejęli bo po prostu go nie znali.

Dodane przez Harry_ dnia 11-03-2009 09:52
#48

Myślę że nawet nie znali Glizdogona dlatego nawet nie zwracali na niego uwagi.
Ale przecież Bracia zawsze lubili przekręcać lub pożartować.Myślę że nie było trudne złamanie hasła lub któryś przypadkowo coś powiedział i mapa się ujawniła.Fajnie by było mieć taką mapę przydała by mi się w życiu prywatnym i publicznym.
Pozdrawiam.

Dodane przez Michnusia dnia 14-03-2009 14:14
#49

Eh znac na_pewno znali Petera Pettigrew, ale nie_zwracali na niego uwagi. Bardziej patrzyli na to czy jakis nauczyciel czasami nie_idze za nimi gdy chcieli cos zrobic xD!! A taka mape miec to cos!

___
'Nie' z czasownikami piszemy osobno.

Edytowane przez Souriant dnia 14-03-2009 15:02

Dodane przez Roxa_Snape dnia 14-03-2009 19:51
#50

Myślę, tak jak kilkoro poprzedników, że po_prostu zgadli przez przypadek hasło. Przecież oni zawsze mają więcej szczęścia niż rozumu xD

Ale co do Petera.. oni ukradli ją o ile dobrze pamiętam w drugiej klasie, więc zastanawiam się, czy nie używali jej wtedy do dręczenia, robienia kawałów Percy'emu (poprzedniemu właścicielowi Parszywka) i wtedy mogli spotkać to nazwisko.. jednak wątpię żeby śledzili Rona, jeśli by tak było to mogło by im się coś nie zgadzać.. A poza tym równie dobrze mogli nie zwrócić uwagi na jednego z ponad setki uczniów w szkole i tyle.. a Ron nie nosił wszędzie szczura, on spał w dormitorium w czasie lekcji.. więc nie był ciągle z Ronaldem, nie wzbudzał podejrzeń. A kiedy Harry dostał mapę, niedługo później uciekł Peter.. może skapnął się że mogą odkryć jego tajemnicę i czmychnął tam, gdzie będzie bezpieczny..

Edytowane przez Ariana dnia 14-03-2009 20:11

Dodane przez Black Cherry dnia 02-05-2009 19:20
#51

Powiem tak nie mam zielonego pojęcia jak wpadli na to hasło,ale tak po zatym mapa jest na pewno bardzo pomocna i chciałabym mieć taką najlepiej jako plan szkołyxD

Dodane przez Dobby The House Elf dnia 07-05-2009 14:03
#52

Pewnie go nie znali, albo tylko słyszeli słówko i mieli to w nosie. Poza tym chyba nie patrzyli na każdego ucznia w szkole, a było ich całkiem sporo. To proste ominąć jedno nazwisko w całej szkole, poza tym nie korzystali z mapy aż tak często.
Ronem chyba się za bardzo nie interesowali, po prostu. A skąd odgadli hasło, nie mam zielonego pojęcia.

Dodane przez Szalonooki Auror dnia 06-06-2009 09:41
#53

Hasło nie było zbyt trudne, wystarczyło być sprytnymi jak oni, a jeśli chodzi o Petera to bardzo dziwne, żeby nie znali jakiegoś ucznia za którego pewnie go uważali...

Dodane przez glexab dnia 30-06-2009 10:03
#54

Według mnie takie hasło to jest w ich stylu to łatwo było im je odgadnąć a co do szczura to może myśleli że PETER to pierwsze imię parszywka.

Dodane przez fantastic dnia 11-07-2009 12:24
#55

przeciez niewiele osob sluszalo o Piterze ;/ tylko ci dorosli. a ja tez sie zastanawialam jak na to wpadli, ale wiadomo sa bystrzy i sprytni to zgadli to haslo predko noi przeciez parszywka nie bylo przez 3 lata w Hogwarcie a watpie w to zeby blizniakow interesowalo pozniej gdzie jest Ron tylko gdzie jest jakies tajemne przejscie i czy Filch nie weszy xD

Dodane przez New_User dnia 11-07-2009 12:29
#56

flood flood flood flood flood flood flood flood flood flood flood flood flood

Dodane przez New_User dnia 11-07-2009 12:38
#57

blablablablablablablablablablablablablablablablablablablablablablablablabla

Dodane przez New_User dnia 11-07-2009 12:43
#58

K U R W Y

Dodane przez Hermiona96 dnia 13-07-2009 14:27
#59

Zgadzam sie z uzytkownikiem Carol i tez chcialabym miec taka mape:]

Dodane przez Eileen_Prince dnia 13-07-2009 14:36
#60

O tak, taka mapa by się przydała ;D
I generalnie zastanawiam się ile czasu zajęło Huncwotom tworzenie jej... Przecież to musi być jakaś bardziej zaawansowana magia x.O

Dodane przez Johny Eleven Fingers dnia 22-07-2009 17:28
#61

Petigrew jeśli chodzi o niego to by się na pewno zapytali Rona kto to jest a co do hasło to nie mam pojęcie jak na to wpadli.



"Tata mnie zabije, nie? zmartwił się Albus, z powrotem siadając obok brata.
E tam, tata. Mój podręcznik podpowiada, że tata do zabijania używa co najwyżej Expelliarmusa mruknął James. Ale poczekaj na reakcję wujka Rona!"
"Jimmy, czyli nie wszystko było dobrze"

" Zmierzch, książka dla tych, którzy są na etapie Pamiętnika księżniczki" - Święta prawda Ell.

Zlikwidujmy punkty na Hogs! Bądźmy poważni!

Dodane przez Doys dnia 30-07-2009 20:21
#62

Kurcze mapa Huncwotów to wspaniały wynalazek :)
Strasznie by mi sie przydała :D:D
Czy to ważne jak odgadli hasło ?? Oni mieli taki łeb, że pewnie większych przeszkód nie mieli zeby rozczytac tą mape :)

Pozdr. :*

Dodane przez Lady Lilian dnia 30-07-2009 20:35
#63

Może myśleli że Peter to uczeń nikt szczególny,a co do hasła to dla nich raczej nie był problem byli następcami huncwotów. :)

Dodane przez pencka dnia 30-07-2009 20:48
#64

Ahh ta mapa to mój ulubiony przedmiot magiczny !! Mogła bym mieć taką mapę mojego miasta :D Ale by było fajnie :)

Dodane przez Ressuscitee dnia 30-07-2009 21:00
#65

Jak ja bym chciała taką mapę mojego osiedla... Ma ktoś może do sprzedania? ;> Albo przynajmniej mojej szkoły, od razu szybciej znajdowałoby się ludzi ;).

Dodane przez Evi91 dnia 04-08-2009 19:22
#66

W sumie... to ciekawy temat. szczególnie z Parszywkiem... wątpię, że Fred i George nie zauważyli czegoś takiego, szczególnie, że chodziło o ich brata. A co do hasła, dla psotników to jest dość łatwe hasło, a może sama mapa podpowiedziała hasło. Potrafiła obrazić Snape, a jak wiadomo Huncwoci go nienawidzili, wiec czemu nie mogli by podpowiedzieć swoim następcom hasła?

Dodane przez Sayuki dnia 04-08-2009 19:51
#67

Myślę, że na formułę zaklęcia odkrywającego mapę wpadli przypadkowo albo może zrobili to samo co Snape tylko powiedzieli, że są psotnikami czy coś takiego i ta mapa im powiedziała co robić. Trochę naciągane, ale ...
A co do Petera Pettigrew to myślę, że bardziej ich ich interesowało co robi Filch, a nie inni uczniowie i nie zwracali na nich uwagi. Ponadto wątpię by tak kochali swojego braciszka, że pilnowali go non stop na mapie.

Dodane przez moly14 dnia 06-08-2009 14:57
#68

Nad hasłem nie zastanawiałam się.Może przypadkiem je wymyślili, tak na wszelki wypadek,albo Huncwoci je wymyślili przed nimi. A co do Parszywka to ciekawa sprawa.Z jednej strony może go nie widzieli bo n.p. nie sprawdzali gdzie jest Ron a jednocześnie nie widzieli Parszywka, więc ich to nie interesowało i się nad tym tak nie zastanawiali.

Dodane przez agus96 dnia 14-08-2009 12:38
#69

wedlug mnie blizniacy po prostu byli cwani a z tym parszywkiem to tez za bardzo nie rozumiem..

Dodane przez al_kaida dnia 17-08-2009 23:43
#70

Najprawdopodobniej było po prostu tak, że nie gapili się ciągle na mapę by sprawdzać, gdzie jest ich brat, bo zwykle był w ich pobliżu. A co do hasła... może Huncwoci zostawili jakąś wskazówkę lub zagadkę, którą bliźniacy rozwiazali?

Dodane przez Hermiona_Snape dnia 17-08-2009 23:47
#71

Mówimy o największych psotnikach...
Co to za problem dla nich??
Oni zawsze coś knuli..
Ktoś z nich mógł palnąć i zadziałało :DD
Oczywiście to hipoteza xD
A co do Petera to hmm mógł myśleć, że to uczeń, albo nawet nie zwracali na to uwagi..
Bo oni mapy używali do knucia, nie studiowali jej jak Harry....

Dodane przez filipka96 dnia 19-08-2009 12:02
#72

szkoda że w grach nie ma fajnej mapy huncwotów
a tak wogule to może oni założyli hało

Dodane przez chanelle dnia 19-08-2009 12:29
#73

Hasło zgadli przypadkiem?
A Petera mogli wziąć za ucznia.

Dodane przez Oyster dnia 20-08-2009 22:11
#74

Petera uznali za innego ucznia, chociaż z drugiej strony znali wszystkich Gryfonów.
Co do Mapy, myślę, że albo przypadkowo zgadli, albo prosili by się ujawniła bo chcą napsocić skoro Filch to skonfiskował.

Dodane przez polami dnia 26-08-2009 17:00
#75

Myślę, że jest jakis magiczny sposób łamania haseł i kodów. I bliżniacy sa najodpowiedniejszymi osobami, żeby taki sposób znać. No i tak jak mówi Evi91 mapa nie była zwykły przedmiotem, wiedziała z kim ma do czynienia i uiała się porozumiewać więc mogła im pomóc. Co do Petera to myślę, że mieli to w nosie, nie gapili się cały czas na Ronusia, a on nie łaził z Parszywkiem wszędzie.

Dodane przez RenesmeeCullen dnia 31-08-2009 17:04
#76

Ja też się nad tym zastanawiałam. Nie było przecież nigdzie zapisane, a trudne do zgadnięcia. Co do Glizdogona, to moze nawet o tym nie pomyśleli, a moze nigdy nie szukali Rona, co też jest mało prawdopodobne.
No ale, to przecież bliźniacy, oni zrobią wszystko.

Dodane przez klaudia_Ginny_Hermoina dnia 11-12-2009 21:56
#77

Przydatna mapa . Fred i George nie zwracali na to imię tak mi się wydaje . Ja tez chce taką mape ! .;D

Dodane przez Lady Holmes dnia 15-12-2009 19:43
#78

Z tym hasłem to naprawdę Huncwoci się pomęczyli. Ale dla bliźniaków nie ma rzeczy niemożliwych:lol:. Sama bym nie wpadła na takie hasło.
A mapę to chciałabym mieć - wspaniały wynalazek.
A Petera to może nie widzieli - za specjalnie pewnie mu się nie przyglądali:lol:. Bardziej interesowali się Filchem i innymi zagrożeniami.

Dodane przez aniutek96 dnia 15-12-2009 19:59
#79

Nad tym czy z Ronem był Parszywek czy Peter oni mogli się nie zastanawiać, bo niby co by ich to obchodziło. A co do tego hasła to nie mam pojęcie, bo przypadkiem nie mogli akurat na nie wpaść. Więc nie wiem, ale znając ich napewno coś wykombinowali i zgadli. xD

Dodane przez Trucce dnia 16-12-2009 14:54
#80

A może animagowie pod postacią zwierząt nie byli wykrywalni przez Mapę?


Byli, byli, bo Harry zobaczył przecież Petera.

Bliźniacy pewnie czasami widzieli Petera przy Ronie, a po kiego kija mieli na niego zwrócić uwagę skoro pewnie nigdy o nim nie słyszeli ? Hmm . A co do hasła... też się zastanawiam. Może to jakiś czar, na kogoś, kto mapę chce posiadać, a nie chce zobaczyć. I tutaj Fred i George > Snape. Bo to było coś zupełnie innego.

Dodane przez Gryfon917 dnia 16-12-2009 15:54
#81

moze poszperali w ksiazkach :lol:

Jakoś sobie ich nie wyobrażam w bibliotece...



Dodane przez Rojeek dnia 07-02-2010 17:47
#82

Co do Petera Pettigrew chodzącego z Ronem, przecież w szkole Ron go nie nosił przy sobie... ;) A jak już tak było to najnormalniej bliźniacy nie musieli się wpatrywać w mapę, przecież nie siedzieli i patrzyli non stop . A jak już zauwazyli, to pomyśleli że to jakiś qmpel jego, przecież Harry, Ron, Hermiona nie znali tylko siebie, co prawda Kogo znali oni to George i Fred także, bliźniacy byli znani w szkole no ale cóż, znając ich nie zajmowali się takimi błachostkami :)

Dodane przez martusia3396 dnia 10-02-2010 14:53
#83

Nad tą formułą niejeden raz się zastanawiałam, ale jednak nie wiem, co na ten temat sadzić. Może sami wymyślili, a może jakaś podpowiedź była przy mapie?
Natomiast co do tego, ze nie zauważyli, że zamiast Parszywka jest Peter Pettigrew to podejrzana sprawa. Wcześniej mogli nie wiedzieć, kim był Glizdogon, ale w 3 części często mówiono o tym, za co odbywał Syriusz karę w Azkabanie , więc to trochę dziwne, że nikt tego nie zauważył. Cóż, możemy się tylko domyślać...

Dodane przez ala_black dnia 10-02-2010 18:53
#84

Nie znali Pettirgew więc być może myśleli, że to uczeń.. A co do tego jak ją odczytać.. W końcu to Fred i George! Być może mapa miała takie zastosowanie, że kiedy znalazła się w rękach takich samych figlarzy jak Łapa, Rogacz, Lunatyk i Glizdogon to sama im 'pomogła' się odczytać(skoro Snape'owi ukazał się napis, że ma tłuste włosy..) ;)

Dodane przez hera dnia 23-02-2010 14:34
#85

Zastanawiałam się nad tym w jaki sposób odkryli hasło... ale tego nie wiadomo... a co do Pettigriewa to może nie znali go...

Dodane przez hermiona1999 dnia 01-03-2010 15:55
#86

Myślę, że Wesley'owie znaleźli to hasło w jakiś sprytny sposób.

Dodane przez Miss Potter dnia 01-03-2010 20:11
#87

Co ja bym dała za taką mapę... ^^ Świetny wynalazek. Tylko szkoda, że pokazuje tylko określony teren :P

Dodane przez Pandora dnia 05-05-2010 11:08
#88

moim zdaniem oni po prostu nie marnowali czasu żeby obserwowac Rona....a co do hasła...przeciez to Bliźniacy.

Dodane przez kleopatra1989 dnia 05-05-2010 15:18
#89

Taka mapa to "zajefajna" sprawa :) bliźniacy są bystrzy, a na takie hasło mogli łatwo wpaść, nawet przypadkiem. A co do Glizdogona to pewnie nie zwracali na to uwagi, przecież nie śledzili cały czas Rona.

Dodane przez Fan_HP dnia 13-06-2010 11:02
#90

Jak tu wszyscy pisza to możliwe,że zgadli hasło.Co do Petera pewnie myśleli że to uczneń lub co jest bardziej prawdopodobne nie patrzyli co robi Ron więc nie wiedzieli ze w zamku jest Glizdogon.

Dodane przez Draco 9511 dnia 19-06-2010 20:26
#91

mogli hasło odkryć metodą prób i błędów... a co do parszywka to waktycznie wydaje się to dzinwe....

Dodane przez Luna_975 dnia 23-06-2010 15:15
#92

Hasło mogli zgadnąć przypadkiem, np. jeden powiedział to do drugiego. A co do Petera, to bliźniacy nie mogli przeciez znać wszystkich w szkole, pewnie myśleli, że to jakiś uczeń. Przecież nie szukali co chwila na mapie młodszego brata, więc nie mogli wiedzieć, że ten "uczeń" cały czas za nim chodzi. Czemu natomiast Harry go nie zauważył? Książkę czytałam dość dawno, więc dobrze nie pamiętam, ale zdaje się, że kiedy Harry dostał mapę, Parszywek uciekł Ronowi (to znaczy uciekł mu wczesniej, ale wtedy nadal go nie było). A przeciez to niemożliwe, zeby idealnie dokładnie obejrzał całą mapę, więc nic dziwnego, zę go nie zauważył. Albo moze go widział, tylko nie skojarzył, kto to jest?

Dodane przez Stomolko dnia 03-07-2010 10:00
#93

Ja uważam , że Fred i George , zgadywali hasło , mi ( jak pewnie im też ) zajeło by to kilka dni ( im to raczej szybciej )

A co do parszywka , Fred'owi i George'owi nie zależało pewnie o tym , gdzie jest ich brat , a nawet gdyby go zauważali , to tak jak inni sądze , że Nie znali go i zakładali , że to jakiś znajomy ich brata .

Dodane przez marta dnia 23-07-2010 13:09
#94

Tak, również uważam, że to dziwne, aby Weasleyowie nie zauważyli, że

prawie cały czas za Ronem porusza się kropka z napisem Peter Pettigrew...

Myślę, że jest to po prostu pomyłka J. K. Rowling...

Dodane przez Croce dnia 24-07-2010 11:49
#95

Co do hasła, na pewno każdy z nas zna bliźniaków. Wścibscy i sprytni... Dla nich odgadnięcie tego hasła z pewnością mogło być niczym. Po za tym przypadkowo mogli odgadnąć hasło. "Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego" - jak to pasuje do bliźniaków. Przypadkowo mogli powiedzieć te słowa.
Co do tego, że nie zauważyli tego, że obok Rona był nie Parszywek, lecz widniał tam napis "Peter Pettigrew" to myślę, że raczej nie patrzyli na ten punkt z imieniem Rona. Po co? Ja na ich miejscu bym się tym nie interesowała. x D

Dodane przez HollowWind dnia 24-07-2010 12:44
#96

Rzeczywiście, ciekawe! Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, że nasz mały zdrajca mógłby zostać zdemaskowany wcześniej, skoro przecież krzątał się przy Ronie dzień i noc. Z drugiej strony, czy bliźniacy wiedzieli o tym całym zamieszaniu wokół Petera? Być może nie, i tą kropeczkę wzięli za, zwyczajnie, jakiegoś ucznia? Jednak i to po jakimś czasie wydałoby się zastanawiające, ostatecznie ich braciszek wraz z Hermioną i Harrym tworzyli nierozłączne i raczej nie rekrutujące nowych członków Trio. A co do zaklęcia Sezamie-Otwórz-Się, mm... nie mam pojęcia. Hasło nie mogło być dołączone na świstku pergaminu do mapy, bo w takim razie Filch odkryłby jej tajemnicę i na pewno nie wsadziłby jej do koperty z napisem ,,Niebezpieczne", gdyż nawet dla niego byłoby to użyteczne, nieziemsko. Fred i George są pomysłowi, oczywiście, ale żeby do głowy przyszło im akurat coś takiego? Raczej nieprawdopodobne!

Dodane przez Krzysiek dnia 03-08-2010 14:00
#97

dla mnie się podoba bardzo mapa huncwotów i chciałbym ją mieć i myślę że wpadli na to hasło bo to mali huncwoci i poprzednicy starych huncwotów albo się zapytali starych huncwotów o hasła

Dodane przez Lady Malfoy love dnia 06-08-2010 18:26
#98

Fred i George nie wiedzieli kim jest Peter Pettigrew , a na Rona nie patrzyli co chwile. Mnie bardziej zastanawia czy ich nie dziwiło że Parszywek jest z nimi aż 12 lat.Szczury żyją do 3 lat.Fred i George gdy wykradli mapę to pewnie powiedzieli "Odsłoń swój sekret" i pokazały im się różne przezwiska dotyczące ich osób.Mogli później łatwo się domyśleć że papier do jakiś psot i wpadli na hasło.

Dodane przez Lady_Badger dnia 20-09-2010 17:05
#99

Też mnie to intryguje. Z Peterem może rzeczywiście myśleli, że to jakiś uczeń, a nie patrzyli na mapę 24/7, by zauważyć, że jest on zawsze wszędzie tam, gdzie Parszywek.
Jak odgadli hasło? Hagrid twierdził, że Huncwotom pogonili by kota, więc może rzeczywiście byli takimi geniuszami w swoim fachu.

Dodane przez Hermiona_Greanger dnia 10-10-2010 18:21
#100

Tak, to prawda . ! ;PP

Dodane przez blackowa dnia 10-10-2010 18:25
#101

Dla mnie to proste.
Fred i George zawsze lubili coś knuć, prawda ?
Po za tym, nie wiem, czy wiedzieli, kim był Peter. :)

Dodane przez bloomix dnia 28-01-2011 15:34
#102

Zgadzam się co do hasła, jak ktoś już zauwazył, oni często knuli coś niedobrego, więc to pewnie zgadli na zasadzie prób i blędów.

Co do Glizdogona, to równie dobrze mogli tego nie zauważyć, bo wydaje mi się, że chyba mieli lepsze rzeczy do roboty, niż oglądanie swojego brata na Mapie, ale też mogli pomyśleć, że to ktoś z Gryffindoru kogo nie znają.

Dodane przez kizzucha dnia 28-01-2011 17:21
#103

odgadli hasło bo hasło jest do nich podobne;P
ale też mnie to dziwi ze nie zauważyli Petera w szczególnosc dlatego ze było wiadomo ze jest on nieywy:P
pozdrowienia dla wszystkich tyhc którzy mnie pozdrawiaja m.in. marty ! Lady LilyPotter!
dziękuje

Dodane przez hermionkaaa91 dnia 28-01-2011 18:06
#104

no blizniacy, głupi nie byli ;pp wiec jakos wpadli na to haslo ; D

a co do tego ze Petera nie zauwazyli to go nie znali i pewnie nawet na to uwagi wtedy nie zwrocili .. ;P

Dodane przez Hermioina98 dnia 07-03-2011 17:55
#105

Jak to bliźniacy znaleźli sposób, żeby odtworzyć mapę. Nie zdziwiłabym się gdyby hasło "Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego" byłoby ich mottem.A w jaki sposób nie zauważyli, że za Ronem chodzi ktoś kogo nie powinno tam być, bo podobno nie żyje? Zdaje mi się, że mieli inne sprawy na głowie niż śledzenie młodszego brata. Ale to tylko moje podejrzenia.:)

Edytowane przez Hermioina98 dnia 07-03-2011 17:56

Dodane przez Peverell dnia 19-03-2011 14:28
#106

Co do Glizdogona to wydaje mi się, że nie zwracali uwagi na to że ich brat ma jeszcze jednego kolegę o ile w ogóle podczas ostatnich 3 lat do niej zaglądali bo na pewno znali już każde tajne wyjście. Co do odgadnięcia hasła to labo któryś z nich powiedział do drugiego "Przysięgam uroczyście, że knuje coś niedobrego" a znając ich można powiedzieć, że to bardzo możliwe. Może być jeszcze takie wyjście: Gdy próbowali się dowiedzieć co to za rzecz, tak jak robił to Snape, to Mapa zamiast ich obrażać rozpoznała następców swoich właścicieli i sama podała im hasło do tego by im pokazała mapę Hogwartu ( Może nawet Huncwoci sami chcieli żeby tak się stało i specjalnie coś tam zrobili żeby Filch im skonfiskował mapę a ich następcy by ją mu ukradli i mapa spoczywała by znowu w rękach jakiegoś psotnika mieszkającego w Hogwarcie)

Dodane przez Zaczarowana dnia 31-03-2011 21:42
#107

Może go widzieli,ale nie wiedzieli kim jest(może zdawało im się,że jakimś uczniem)

Dodane przez Ginny Weasley Potter dnia 01-04-2011 11:48
#108

Hasło nie dziwię się że odgadli. Przecież to BLIŹNIACY WEASLEY, którzy są zdolni do wszystkiego. A Petera mogli uważać za jakiegoś ucznia albo mogli go wgl nie zauważyć. Po za tym Glizdogon to jeden z twórców mapy.

Dodane przez fan Potter dnia 14-04-2011 20:12
#109

Przecież oni sami wspominali, że nie patrzeli na mapę "co chwilę".. Wątpię też, by szukali na mapie Rona. Jest także jeszcze jedna opcja. Najbardziej prawdopodobna. Skąd Fred i George mogli wiedzieć, że Peter Pettigrew, jest szczurem Rona, albo inaczej: skąd mogli wiedzieć kim on w ogóle jest??
Ale Harry go zobaczył na mapie i zaczął szukać ale prawie , że Snape go przyłapał i Bogu dzięki Lupin go uratował(Harrego oczywiście).POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Dodane przez anetka4774 dnia 14-04-2011 23:04
#110

bardziej prawdopodobne że uważali Petra za któregoś z uczniów ale gdy spoglądali na mapę w drodze do chatki Hagrida mając przy sobie Parszywka może to być dziwne że nie zwrócili na ten dziwny co prawda fakt że mają kogoś na ogonie lub że ktoś ich śledzi.:aff:

Dodane przez Harry1152000 dnia 15-04-2011 10:58
#111

Super mapa podobało mi się jak snape chciał ją przeczytac!!

Dodane przez Adrienne dnia 30-04-2011 09:03
#112

Też zastanawiałam się nad tym ale żadne sensowne wyjaśnienie nie wpadło mi do głowy.

Dodane przez tressa dnia 27-07-2011 10:29
#113

Bliźniacy nie musieli wiedzieć kto to jest Pettigrew, a szczur był Rona więc nie wiedzieli gdzie akurat jest :) co do hasła, trudno powiedzieć, ale to przecież wspaniali bliźniacy! ;)

Dodane przez Oksan Weasly dnia 13-09-2011 17:37
#114

No też do końca nie wiem jak odkryli hasło do tej mapy i czemu nie widzieli,że to właśnie nie Parszywek.
Ale Mapa Huncwotów jest przydatnym przedmiotem,ale trzeba się ostrożnie z nim obsługiwać,żeby nikt nie przyuważył nas,że to mamy.

Dodane przez Ridlovaaa dnia 08-10-2011 20:32
#115

Oni chyba nie zwracali na to uwagi...

Dodane przez Mniszka19Xd dnia 30-10-2011 09:58
#116

Wątpię czy by znali Petera,a co do hasła to chyba przez przypadek odkryli tą mapę,bo jest związana z ''knuciem czegoś niedobrego''

Dodane przez Seva dnia 30-10-2011 10:52
#117

Co do tego, że nie zauważyli kropeczki glizdogona przy Ronie, to może oni już z tej mapy nie korzystali - znali wszystkie tajne przejścia i w ogóle, jakby jej potrzebowali, to nie oddali by jej Harry'emu.
No a hasło? Przecież to najwięksi "chuligani" w szkole, knucie to ich główne zajęcie xd

Dodane przez Charlie dnia 07-11-2011 21:28
#118

No bo oni byli przeciez mistrzmi psot. Na pewno zgadywali haslo i w koncu im sie udalo czy cos takiego. Pewnie nie zwracali uwagi gdzie ich brat chodzi. Sam chciałbym miec taka mape.;D

Dodane przez ola322 dnia 16-11-2011 18:51
#119

Fred i George sa tak przebiegli ze odgatna kazde haslo.:spam:

Dodane przez emilyanne dnia 16-11-2011 19:02
#120

Cóż. Myślę że bliźniacy zrobili to przez przypadek. Po za tym nie wiedzieli kim jest Peter. I po co mieliby gapić się w postać Rona, skoro mapy używali tylko do swoich niecnych planów :P

Dodane przez adamek98 dnia 21-11-2011 14:57
#121

Sądze że każdy by chciał mieć taką mapę bo jest to fajna rzecz...

Dodane przez Annalisa Louis dnia 24-11-2011 21:00
#122

Ja uważam, że bliźniacy byli na tyle sprytni i inteligentni , że wpadli na to jak mogło brzmieć hasło. Co do Petera, to wydaje mi się, że oni nie wiedzieli kim on jest i mogli myśleć , że to jakiś znajomy Trio.

Dodane przez roksi16 dnia 24-11-2011 21:05
#123

No tak...jest wiele niewyjaśnionych spraw w książkach o Harrym Potterze...

Dodane przez Harry-Potter-Blacku dnia 04-12-2011 11:09
#124

No fakt , ta kropeczka chodząca za Ronem to wcale nie Parszywek , tylko Peter Pettigrew .

Pozdrawiam Cię drogi Gościu

Dodane przez daniel123 dnia 04-12-2011 11:11
#125

Wtedy rzadko kto wiedział o Peterze, a to hasło mogło im wpaść do głowy.

Dodane przez Luna1495 dnia 19-02-2012 12:12
#126

W ich przypadku nie było trudno wpaść na hasło, bo oni często knuli coś niedobrego;)
A jeśli chodzi o Petera, zgadzam się z Kate_Black, nie zwracali uwagi na jego nazwisko, bo wydawało im się, że to jakiś uczeń.

Dodane przez Severus Tobias Snape dnia 22-03-2012 14:06
#127

mysle, ze Harry uzywajac mapy patrzyl gdzie indziej szukajac innych i nie przejmował sie Ronem, co do bliźniaków to moze przypadkowo wypowiedzieli to zdanie i mapa sie pokazała...

Dodane przez Victim dnia 05-07-2012 23:24
#128

Glizdogona kojarzyli z nazwiska przecież!! Może mi się zdaje, ale Ron chyba kiedys mówił Harry'emu o nim... I Mapa to wykrywa, bo Lupin zobaczyl Petigrew na mapie! Mnie się zdaje, że albo bliźniacy nie szukali swojego brata na mapie, Ron z Harrym też nie [lub szczura nie bylo wtedy w pobliżu nich], ale bardziej skłaniam się ku wresji, że autorka jednak o tym zapomniała :(

Dodane przez koraalinaa dnia 10-08-2012 19:13
#129

Mnie tez bardzo zastanawia , skąd oni znają hasło otwierające i zamykające mapę ... Możliwe że wykorzystali magię (by zmusić mapę do ujawnienia, co trzeba powiedzieć) lub swoje sprytne umysły (i jakoś na to wpadli ;d)
A z tym Pettigrew ... hm, może nie interesowali się Ronem i nie patrzyli gdzie chodzi z Parszywkiem? A właściwie, przecież szczurek był prawie ciągle w dormitorium lub w pokoju wspólnym Gryffindoru (a tam zawsze jest tłum i trudno pewnie było odczytać jakiekolwiek napisy).


Dziękuję za uwagę ;P

Dodane przez Victim dnia 10-08-2012 19:51
#130

Uważam, że Fred i George mieli lepsze zajęcia niż wpatrywanie się w Rona chodzącego po Hogwarcie... A Parszywek, alias Peter, nie zawsze z nim był, bo czasem spał w dormitorium. Ale zastanawiające, jak wpadli na pomysł ujawnienia mapy... Może przypadkiem wypowiedzieli te słowa i Mapa się im ukazała?

Dodane przez misio03 dnia 17-09-2012 20:52
#131

Bardzo dobre pytanie...

Dodane przez GinnyMagic dnia 14-10-2012 19:36
#132

To w końcu magiczne dowcipy weasleyów ;D

Dodane przez hardodziob_zgredek dnia 25-10-2012 15:30
#133

Możę nie zwracali na to uwagi.? ;D

Dodane przez bochenek89 dnia 25-10-2012 18:51
#134

Bliźniacy mogli nie wiedzieć kim jest Peter Pettigrew, to nazwisko mogło być dla nich obce, nic nie znaczące. Zapewne też nie śledzili na mapie Rona, bo i po co szpiegować brata. Ponadto Fred i George mogli już nie korzystać zbyt często z mapy Huncwotów, ponieważ od dawna znali wszystkie tajemne przejścia.

Dodane przez fiziek dnia 29-08-2015 17:18
#135

Maladie napisał/a:
Fred i George na pewno nie znali każdej osoby w Hogwarcie i na pewno woleli obserwować jakieś dziewczyny lub Filcha, żeby nie wpadł na nich. A co do hasła otwierającego ten pergamin, to na pewno sami je wymyślili :smilewinkgrin:

Zgadzam się z Tobą