Dodane przez Aranoisiv dnia 19-10-2011 20:21
#20
Lubię wiele dań, ale słabość i jedzenie na okrągło... Hm, to chyba słodycze miętowo-czekoladowe, w szczególności pastylki miętowe z Goplany. Bo najsmaczniejsze, najbardziej miętowe, z najlepszą czekoladą, bo mięta przyjemnie mi się kojarzy (co ciekawsze, nie wiem do końca dlaczego ;D). Bo są cudowne... i już. Do nich mam największą słabość, mimo że, jak już wspomniałam, lubię (tylko lubię-aż lubię?) znacznie więcej dań.
Edit: Ok, teraz się zorientowałam, że to chyba niespecjalnie się zalicza do dań, ale chyba mi wybaczycie? ;D
Edytowane przez Aranoisiv dnia 19-10-2011 20:35