Dodane przez emilyanne dnia 20-11-2011 11:10
#140
Ojej, to jeden z moich ulubionych rozdziałów. Wzruszający :) Tyle czekaliśmy, ale było warto. Błędów się nie czepiam, bo chyba nawet nie zauważyłam. Zgryźliwy się przełamuje, to widać :) Bardzo mi się spodobało. Końcówka najlepsza!
Życzę weny i mam nadzieję że teraz szybciej Ci to pójdzie :) Czekam na część dalszą :P