Dodane przez Sigyn dnia 25-10-2011 15:13
#92
- Skąd wiesz, jaką kawę lubię?
- Próbowałam kiedyś w twoim gabinecie. Była ohydna.
- Więc mam rozumieć, że zrobiłaś mi ohydną kawę?
Arsena wyszczerzyła swoje ząbki.
- Dokładnie.
Te słowa mnie rozwaliły :tooth: ogólnie bardzo mi się podobało i czekam na więcej :D
aa i są błędy Worda ;p