Dodane przez Lady Shadow dnia 01-09-2008 17:39
#13
Przeczytałam cały ff i powiem że średnio mi się spodobał. Jest z nim trochę błędów.
Trzymała ona w łapce list do Harry'ego.
Nie potrzebne jest to słowo "ona".
-Uprzejmię informuję iż Harry James Potter został przyjęty do szkoły magii i czarodziejstwa.
A to przypadkiem takich listów się nie dostaje później...
Lily natychmiast upadła i z jej klatki piersiowej buchnęła krew.
A podobno po Avadzie nie zostają żadne ślady na ciele ofiary. No i to jeszcze.
-Kim pan jest?- zapytał James.
-Nie jestem pan tylko czarodziej!- krzyknął człowiek z kapturem.- Jestem Lord Voldemort.
-Miło mi panie, Voldemort- powiedział James.
To mnie rozwaliło, żeby na tyle głupi był Potter aby się go pytać o imię a ten żeby mu odpowiadać.
Mogłęś jeszcze dodać czegoś takiego.
-A po co pan przyszedł?
-Żeby Cię zabić durniu!
-A to niech pan wejdzie do środka i się rozgości... Podac herbatki
_tak pproszę malinową...