---

Które według was słodycze były lepsze ?
Czekoladowe żaby z kartami czy fasolki wszystkich smaków?
Swój wybór uzasadnij.

---

rzygowiny najlepsze !!!

---

Osobiście raczej bym wybrała czekoladowe żaby, bo fasolki bym się bała jeść. :lol:

---

Ja wolałabym fasoli! To pasjonujące, że nie nigdy nie wiesz na co trafisz!

---

Ja też czekoladowe żaby, ze względu na mój życiowy pech xD pewnie trafiłabym na smak glutów albo rzygowin. XDXD

---

Ja zagłosowałam na żaby ,ale wybór niezmiernie trudny. Najchętniej to zjadłabym wszystkie rodzaje słodyczy ze świata magii.

---

Ja wolę fasolki BO ŚWIAT DO ODWAŻNYCH NALEŻY

---

]Wszystko ... :D
Ale gdybym miał wybierać to powiedziałbym tak jak kolega wyżej Fasolki, bo świat do odważnych należy ;)

---

Czekoladowe żaby, zawsze lepiej jeśli sie wie co sie je. No ale napewno chciałabym spróbowac fasolek wszystkich smaków.

---

Czekoladowe Żaby :D Słodkie i oczywiście gratis karty :D
Jakoś nie sądzę, aby fasolki do mnie przemawiały pozytywnie - kto wie na co się natrafi.. o.o

---

Ja bym spróbowała czekoladowych żab:) Możesz zbierać karty i masz pewność, że nie trafisz na fasolke o smaku zgniłego jajka albo wymiocin:D

---

Trudne pytanie, ale chyba żaby. Bo w fasolkach to prawie połowa jest nie do zjedzenia, a żaby są świetne no i karty są. Na pewno bym zbierał:)

---

zdecydowanie zaby, mimo ze dziwnie bym sie czula wkladajac do buzi cos co sie rusza, ale wole to niz natrafic na fasolke o smaku wymiocin ;o no i jeszcze te karty = *_____*=

---

Czekoladowe żaby i gumy Drooblesa.
Żaby dlatego, że są w nich karty.
A gumy Drooblesa,ponieważ sama lubię żuć gumy:p

---

Wybralabym czekoladowe zaby, bo uwielbiam czekolade :) Stanowczo nie chcialabym natrafic na fasolke o smaku wymiocin albo woszczyny z uszu

---

Ja bym wybrała Fasolki Wszystkich Smaków Bertiego Botta, bo to jak wyzwanie, minimalna adrenalina i ciekawość... super sprawa, chciała bym zjeść parę ;)

---

Fasolki, fasolki, fasolki! Kiedyś moja koleżanka była w Londynie i przywiozła do domu właśnie te fasolki! Trafiłam na pomarańczową, karmelową i taka co jak pasztet smakowała xD

---

Ja... Hmm... Najlepiej wszystko!!! Kocham słodycze.

---

Wybrałabym Fasolki, bo byłabym ciekawa na jaki smak trafię. Na przykład na karmelowy...mmm...:P

---

Uważam, że Fasolki były lepsze, ponieważ nigdy nie było wiadomo na co się trafi. Ale chętnie spróbowałabym też czekoladowych żab ;p

---

Uwielbiam czekoladę : ) więc czekoladowe żaby no i są tam karty do zbierania

---

Ja wolałabym żaby. Były tam karty czarodziejów, a po fasolkach nigdy nie wiadomo czego można się spodziewać.

---

Czekoladowe Żaby nn. Chociaż jak sobie pomyślę, jak odgryzam jej nogę... o.o Dziwnie się czuję.
Ale Fasolki też mają coś w sobie, w końcu mają WSZYSTKIE smaki. To byłoby całkiem fajne, poznać tak... hm... różnorodną gamę.

---

Najchętniej spróbowałabym tego i tego, ale wybrałam fasolki. Jedzenie ich byłoby bardziej ekscytujące, w końcu nigdy nie wiadomo na jaki smak się trafi. W moim przypadku pewnie kilka razy byłoby to coś niesmacznego, ale nie zraziłoby mnie to do dalszego próbowania. Mogłoby to nawet stać się uzależniające :)

---

Czekoladowe Żaby

---

Fasolki. Wyglądają na smaczne. Pomimo ich niektórych smaków...:D
Mama kupiłam i kiedyś takie podobne w sklepie. Jadłam je codziennie!

---

Żaby! Są czekoladowe! *-*

---

Nie jadłam ani jednego, ani drugiego, ale chciałabym kiedyś spróbować.

---

Fasolki wszystkich smaków ,możesz trafić na każdy smak.

---

Ja to bym chciała spróbować piwa kremowego... Ale bardziej na temat to chyba żabki :) , bo: po pierwsze są czekoladowe :P , po drugie mają świetne karty, a po trzecie sam Dumbledore nie przepadał za Fasolkami Wszystkich Smaków ;)

---

jaby spróbowalem wszystko coby spróbowal Harry Potter.:yes:

---

Trudne pytanie zadałaś xdd ale chyba bym wolała fasolki ^.^ Lubię eksperymentować i kocham 'przygody', a jedzenie takich fasolek, to prawdziwa przygoda czasami ;D

---

Karaluchy w syropie to jest cos:)

---

Fasolki! Uwielbiam je. Mam torebkę w domu ale niestety nie ma takich smaków jak w HP ;/ Szkoda...ale to takie ciekawe na którą się trafi?

---

Achh napilbym sie kremowego piwa.. kesa czekoladowej zaby.. I najbardziej to bym sie napil ognistego Whisky..

---

Ja z pewnością wolał bym Fasolki Wszystkich Smaków. Są bardzo ciekawe. Nie bał bym się, że połknę jakąś obrzydliwa, tylko bym się cieszył z możliwości poznania nowego smaku. To jest po prostu ciekawe. No i w końcu, jak to się mówi, "Wszystkiego trzeba w życiu spróbować" :smilewinkgrin:

---

Trudne pytanie.Z chęcią napiłabym się piwa kremowego.Ale Z tych dwóch to chyba fasolki wszystkich smaków.To bardzo ciekawe na ,który smak sie trafi.A czekoladowe zaby mają fajne karty kolekcjonerskie.Naprawdę nie wiem już xD

---

Lubię próbować nowe rzeczy więc wybrałam fasolki wszystkich smaków.

---

żaaby ;D

---

Nie zagłosowałam, bo się zdecydować nie mogę ;>
Fasolki są jak najbardziej pasjonujące, bo jest tak wiele różnych smaków, i nigdy nie wiesz, na jaki trafisz.
A czekoladowa żaby... jestem mega fanką czekolady, więc na pewno byłby pyszne. I jeszcze te karty...

Jestem rozdarta.

---

Oczywiście, że FASOLKI! Co jest takiego niezwykłego w Czekoladowych Żabach!? Może to, że uciekają, ale nic więcej! Czekoladę można kupić w każdym spożywczaku, a karty kiedyś w czipsach były!
Fasolki Wszystkich Smaków to dopiero coś! Ekstremalnie zakręcone! Nawet jeśli trafisz na fasolkę o smaku dość...hmmm... nienormalnym to zawsze można się przy tym nieźle uśmiać!

---

Mmm... oba smakołyki są moimi ulubionymi w serii HP. Czekoladowe żaby z czarodziejskiej czekolady i dodatkowo z kartą jakiegoś czarodzieja - bardzo apetyczne i ciekawe. Ale mnie chyba bardziej pociągają fasolki. Jakieś urozmaicenie na kubkach smakowych xd. Chociaż na pewno przyjemne by nie było poczucie smaku woszczyny z uszu czy smarków czegoś tam ;)

---

Fasolki wszystkich smaków Bertiego Botta. Jestem odważna a te fasolki są superowe. Chociaż...Bombonierki Lesera są dobre do szkoły i na 100% się przydadzą ;) Aha i jeszcze Musy-świstusy!!! z miodowego królestwa! chciała bym lewitować!!!

---

Uwielbiam czekoladę, więc wybiorę czekoladowe żaby :). A fasolek to się boję... aż strach pomyśleć, że mogłabym wziąć do ust fasolkę o smaku wymiocin xD.

---

Żaby ;D Są fajne !

a fasolki wszyskich smaków są w polsce !
Linka chyba podać nie mogę wiec chętnym na PW wyślę .

---

zdecydowanie fasolki to je jest ciekawe można natrafić na toffi albo zgnite jajo xD

---

Osobiście uwielbiam jeść czekoladę ,więc oczywiście fasolki są na drugim miejscu ale gdybym mogła to wybrałabym i jedno i drugie i spróbowała fasolek, ot tak, z czystej ciekawości. ; )
_______________________________
To bardzo dziwne Harry, ale tak to już jest, że ci którzy najbardziej się nadają do sprawowania władzy, nigdy jej nie pragną. Ci, którym tak jak tobie narzuca się przewodnictwo, a oni godzą się na to, bo muszą, i ku swojemu zdumieniu stwierdzają, że bardzo dobrze im to wychodzi.

Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.

Paulo Coelho

---

Zdecydowanie fasolki! :) Żeby istniały takie naprawdę to by było dużo śmiechu przy konsumpcji ^^

---

Fasolki wszystkich smaków ;) Są genialne ;]

---

Czekoladowe żaby :) Uwielbiam czekoladę, a znając mój pech, wolałabym uważać na fasolki :D

---

Fasolki, no i można było próbować różnych smaków jak np. jajecznica na zimno :]

---

Fasolki wszystkich smaków ! Byłby niezły ubaw w jedzeniu ich ;p

---

Zagłosowałam na Fasolki Wszystkich Smaków. Większa byłaby z nimi frajda, bo nigdy nie wiadomo na jaki smak się trafi :D. Chociaż nie wiem, czy gdybym natrafiła na smak wymiocin czy gilów z nosa nadal miałabym takie zdanie...
Pamiętam jak parę lat temu można było kupić w sklepie i żaby, i fasolki. Szkoda, że już tego nie sprzedają.

---

Wybór padł na żaby, ale głównie zawdzięczają to kartą czarodziejów ;)
od dziecka mam manię kolekcjonowania wszelakich gadżetów, które w jakiś sposób łączą się z moimi zainteresowaniami, a takie karty czarodziejów to fajna rzecz ;p zaś fasolki mogłabym spróbować, bo uprzednim wykorzystaniu naiwnego testera ^^

---

mmm... fasolki. są fajniejsze, bo nigdy nie wiesz na co trafisz (woszczyna z uszu? :)), a poza tym nie przepadam za czekoladą. Co za szczęście, że w mugolskim świecie można takowe fasolki kupić ^^

---

Ja chyba wolę czekoladowe żaby - kocham czekoladę !

---

Ja wolę czekoladowe żaby, chociaż z fasolkami jest świetna zabawa!

---

Ja to bym chyba fasolki wybrała, żaby są zaczarowane i się ruszają więc dostałabym takiej schizy, że jem żywą żabę, a fasolki poza tym to tak jak wcześniej mówili, że świat do odważnych należy i nie bałabym się ich jeść, a nawet byłaby pewna ciekawość na co natrafi się teraz.

---

no

---

Sądzę, że z chęcią wziąłbym Fasolki oraz Czekoladowe Żaby. Fasolki dlatego, że uwielbiam niespodzianki (może trafię na smak czekolady?), a Żaby, bo uwielbiam czekoladę :D

PS - Lady, nie spamuj!

---

fasolki. ile bym dał żeby móc je jeść. fakt naprawdę istnieją ale ciężko zdobyć a cena zaporowa.

---

Miałam zagłosować na żaby, bo pyszna czekoladka i karty z czarodziejami, ale przecież każda fasolka to wyzwanie - i to jest w nich takie fascynujące! Dlatego byłam za fasolkami, a teraz widzę, że głosów jest po równo ;) Ach, gdyby tak znaleźć się w Miodowym Królestwie... umarłabym z radości :D

---

Jako wieczna fanka czekolady głosuje na Czekoladowe Żaby. Dlaczego? Karty kolekcjonerskie, czekolada <33 Fasolki. Nigdy nie wiesz na co trafisz. A potem jak trafisz na nie dobrą... A przy Czekoladowej Żabie masz pewność że to co jesz jest czekoladą :D Jak ja kocham czekoladę <3 :D

---

Ja wole fasoli bo tam są różne fajne smaki, chociaż czasami można trafić na jakieś niedobre, ale i tak według mnie lepsze są fasolki;D

---

Kocham czekoladę, więc żaby rządzą. W końcu w fasolkach można trafić na różne smaki, jak gluty czy coś, więc e...

---

Jest ryzyko - jest przyjemność. Oczywiście, marzyłbym o trafieniu czekoladowej i kremowo-karpatkowej (xD) fasolki. Oczywiście, nie gardziłbym jedzenia czekoladowych żab, ale skoro słodycz się rusza, no to trochę nie teges. Dlatego stawiam na: FASOLKI!

---

Ja tam bym wolał czekoladowe żaby, bo myślę, że nie chciałbym trafić fasolke o smaku trola:no::sourgrapes

---

away a aGet Ready for Summera Celebrity Gift Bag! healthbistro cute dressescute dresses short prom dressesshort prom dresses . cheap homecoming dressescheap homecoming dresses . . lifescript giveaway Posting about this giveaway on your blog or any other social media site Tell friends about this promotion on your blog or any other social media site such as FacebookA, MySpaceA, StumbleUponA, etc. sexy prom dressessexy prom dresses ; then leave an extra comment on the Health Bistro blog with the link to each poststumbleetc. homecoming dresses 2012homecoming dresses 2012 You can enter up to twice daily (with your initial answer OR a tweet OR a promotional link), and there is no limit to the number of days you may enter. All entries will be verified, and winners will only be contacted through the email address used to comment. Promotion ends Wednesday, June 15 lace dresseslace dresses . , 2011, at noon PST. Winner will be notified immediately at the email address attached to the randomly selected comment. . Good luck! Please read the official rules for this promotion. BACKSTAGE

---

Ja wolę czekoladowe żaby, bo są w nich fajne karty czarodziejów i są czekoladowe, a ja uwielbiam czekoladę.

---

Czekoladowe żaby,zdecydowanie!
1.Uwielbiam czekoladę....:D
2.Można kolekcjonować karty
3.Magiczne żaby skaczące w żołądku-Super:D
No i jeszcze lodowe myszy...:lol:

Pozdrawiam nie tylko Slytherin ale całe Hogsmeade!!!:jupi:
MelodyRiddle

---

Dla mnie Fasolki są niezłe tak samo jak czekoladowe żaby choć nie lubię czekolady.Jakbym miała fasolki to spróbowałabym wszystkich(no prawie xD).Bardziej wolałabym cukrowe pióra,pałki lukrecjowe i pieprzne diabełki.

---

Bardzo trudny wybór, i sama nie wiem, co bym wolała. Chyba jednak czekoladowe żaby, bo lubię czekoladę, poza tym można znaleźć fajne karty do zbierania, a ja uwielbiam zbierać różne rzeczy. Fasolki też są fajne, nie wiadomo, na jaki smak trafisz, chociaż trochę bym nie chciała spróbowac niektórych smaków ;)

---

Fasolki są świetne! W Polsce można kupić je w Almie, nazywają się Jelly Belly. W internecie są dostępne w wybranych, pysznych smakach, od podstawowych typu truskawka po wymyślne. Istnieją również strony gdzie można kupić fasolki w ohydnych smakach typu gluty itd...
Żaby bym kupowała ze względu na karty, czekolada jest wszędzie taka sama.

---

Zdecydowanie Czekoladowe Żaby :) Uwielbiam czekoladę!
Poza tym - karty :) Od początku książki bardzo mnie interesowały :).
Fasolki też bym chętnie spróbowała, ale kto wie... Ja z moim pechem pewnie trafiłabym na jakiś straszny smak... Brrr... Nawet nie chcę myśleć na jaki :D.

---

czekoladowe żaby

---

Pierwszy raz nie udzielam odpowiedzi w ankiecie. Dlaczego? Bo oba wymienione słodycze są super! Uwielbiam czekoladę, można kolekcjonować karty z czekoadowych żab, ale z drugiej strony to wielki ubaw zgadywać jaki się smak dostało w fasolkach wszystkich smaków.

---

Hmmm... wydaje mi się, że fasolki, a wynika to z mojej ciekawskiej natury ; D
Z drugiej strony czekoladowe żaby też brzmią nieźle, bo dodatkowo zawsze trafi się jakaś karta.

---

Ja bardzo bym chciała spróbować czekoladowych żab ale nigdzie w Polsce nie da sie ich niestety kupić. Fasolki to też niezła sprawa, coś dla odważnych bo nie chciałabym trafić na wymiocinową :-) Fasolki gdzieś tam można kupic ale nie oryginalne tylko podróby.

---

Ja zdecydowanie wolałbym spróbować fasolek wszystkich smaków. Czekoladowe żaby wydają mi się takie...nijakie - poza tym czy czekolada mugoli różni się czymś od tej czarodziejów ? Każdy z nas jadł kiedyś na Wielkanoc czekoladowego zajączka - wstawcie w miejsce zająca żabę i macie gotowy produkt, nic moim zdaniem szczególnego.

Natomiast fasolki były doprawdy niezwykłe - trochę zabawy, ryzyka, niepewności. Lubię szpinak, wątróbkę i inne "obrzydlistwa", ale wymiociny, woszczyna z uszu - ohyda. W każdym razie uważam, że są o wiele bardziej "magiczne" niż czekoladowe żabki.

---

Fasolki! Zawsze mnie ciekawiły. Uważam, że byłyby niesamowite

---

Ja bym wolał fasolki. :p Czekoladowe żaby są jakby zwykła czekolada, ale w formie żaby. Nic specjalnego jeśli chodzi o smak, a fasolki - cudowne!

---

Ja z pewnością wybrałbym żabki , ale z tego co pamiętam to w książkach nie było jasno powiedziane że żaby zachowują się jak prawdziwe ... Pamiętam miętowe ropuchy , które - ,,uwaga, skaczą w żołądku'', ale w HP i KF jest tylko opisane, że w żabach są karty z wizerunkami słynnych czarownic i czarodziejów. Więc wygląda na to że skacząca żaba to wymysł filmowców, chyba że ktoś kojarzy fragment w książce z opisem zjawiska ;)

---

Ja zdecydowanie wybrałbym fasolki!!!!!!! Zawsze chciałem ich spróbować :) dlatego że nigdy nie wiadomo na co trafimy i to jest właśnie ryzyko i adrenalina :D

---

Ja zdecydowanie czekoladowe żaby, bo po 1. kocahm czekoladę, a po 2. jestem wegetarianką i jakbym trafiła na jakiś mięsny smak to by było nieprzyjemnie.....

---

Żaby bo były z kartami słynnych czarodziejów , ale zastanawiam się czy był wśród nich Grindewald , ale wracając do tematu wolę żaby bo w fasolkach można by było trafić na sraczkowaty

---

żaby :D

---

Wolę żaby bo po pierwsze są czekoladowe ^.^, a po drugie mają karty.

Co do fasolek to nie palę się do poznania wszystkich smaków świata (aż ciarki przechodzą jak się pomyśli na co można trafić :/).
Przed zjedzeniem na pewno każdą bym dokładnie obejrzała.

---

Zgadzam się z Tb . Poza tym z fasolkami jest niezła frajda bo nigdy nie wiesz na jaki smak trafisz ;d . A żaby normalna czekolada ale skaczą

---

Fasolki oczywiście ;) Są tam różne najróżniejsze smaki i nie wiesz na jaki trafisz. A nie wiem jak bym się czuła odgryzając głowe magicznej żabie...

---

Zawsze chciałam spróbować Fasolek Wszystkich Smaków, bo można spróbować smaków nieznanych.

---

Wybrałabym żaby. Czekolada <3

---

Myślę, że fasolki. Ale nie wiadomo co się trafi.

---

Bałabym się zjeść fasolki wszystkich smaków dlatego wybieram czekoladowe żaby.

---

FASOLKI. Lubię próbować nowych rzeczy. Czekoladowe żaby to tylko zwykła czekolada która po otwarciu się rusza i nie ma w nich nic . . . ekstytującego (nwm jak to nazwać), a w fasolkach zdecydowanie jakaś ciekawość jest ;)

---

No może czekoladowe żaby to tylko zwykła czekolada jak już mówiła poprzedniczka, ale do tej czekolady są karty dodawane. Inna sprawa, że karty to i w mugolskich słodyczach są. Ja chyba też wole fasolki, bo z natury bardzo odważna jestem i nie ma dla mnie to jak odrobina adrenalinki.

---

Ja wole fasolki ponieważ tam mam cały czas inne smaki , a czekoladowa żaba może mi uciec jak Nevillowi ,

---

hmm FASOLKI! Dlaczego? Jadłam je kiedyś i trafiłam nawet na popcornową
1 Fasolki forever!!! :bigrazz:

---

Żaby!!! Dlaczego? Bo kocham czekoladę!!! :D

---

Fasolkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

---

Kolejny komentarz Lunałki bez sensu. Może byś raczyła nam tu zainteresowanym objaśnić dlaczego fasolki. I po co tyle tego i?

A przepraszam teraz widzę, że w poprzednim poście już uzasadniłaś, ale dlaczego w takim razie piszesz następny. Jak chcesz pogadać z kimś to od tego jest SB, albo PW.

---

A czy tobie Patronusie Harrego czekoladowa żaba nie pomyliła się z ropuchą Neville'a Teodorą, a czekoladowe żaby zdaje się ruszały się tylko w filmie.

---

boje się niektórych smaków ale wole fasolki o nienawidze czekolady
stworze niedługo na forum armie fasolek i zwalczymy czekolade!
:rotfl:

---

Tak się składa, że miałam okazję spróbować obu mugolskich podróbek tych magicznych słodyczy. :D Zdecydowanie wolę Fasolki Wszystkich Smaków. Nigdy nie wiesz na jaką trafisz.

---

Zdecydowanie żaby, uwielbiam czekoladę, a poza tym balabym sie sprobowac fasolek nigdy nie wiesz na co trafisz :))

---

Zdecydowanie fasolki. Po co żaby? No jasne karty - wielki dodatek.

---

Chyba wybrałabym fasolki, gdyż niesamowity jest fakt, że nigdy nie wiadomo na jaki smak trafisz:D Choć znając moje szczęście trafiłabym na przeżutego kalosza xD
Lecz żaby muszą być pyszne i te supcio karty do zbierania:) Wybrałabym jednak fasolki, bo co to za zabawa, gdzie jedynym zaskoczeniem może być to, że okaże się, iż posiadasz już taką kartę.

---

Wybieram fasolki. Moim zdaniem są one po prostu bardziej magicznymi słodyczami od czekoladowych żab. I jeszcze ta nutka tajemnicy, jaka fasolka ma jaki smak.

---

Jejku, czy ten podpis to do mnie?

---

Osobiście wybieram Czekoladowe Żaby - kocham czekoladę i lubię magiczne gadżety. A fasolki? Nie przepadam, są za bardzo "wszystkich smaków". :)

---

Fasolki, ponieważ lubię niespodzianki. :D
Czekoladowe żaby są dobre, te karty to też ciekawa rzecz, ale - każda żaba smakuje tak samo, a po jakimś czasie karty zaczynają się powtarzać... A fasolki? Nigdy nie wiadomo, na co trafisz! :D

---

Fasolki wszystkich smaków! :D
Każda fasolka byłaby niespodzianką ^^ Żaby są takie nudne, a karty mnie nie jarają;/

---

Lepsze były by fasolki bo czekoladowe żaby jeszcze by uciekły i nici..:)

---

Fasolki wszystkich smaków ! :D Ale oczywiście skosztowałabym wszystkiego :)

---

Fasolki oczywiście!

---

Fasolki oczywiście!

---

Kiedy po raz pierwszy obejrzałam HP strasznie zaczęły mnie interesować Fasolki Wszystkich Smaków, kiedy nie wiesz co będziesz jadł/jadła :)

---

Niedaleko mojego domu jest sklepik, gdzie można zakupić fasolki i żaby :D
Ja jednak wybieram fasolki. Parę razy je zakupiłam, i mimo, że po niektórych miałam odruchy wymiotne, to jest fajne, że nie wiesz, co jesz, emocje przy jedzeniu... Super zabawa ze znajomymi, nie tylko z Potterhead.

---

Nie wiem czy ktoś spojrzał na to w ten sposób.... ale jedzenie czekoladowych żab to prawie jak jedzenie żywych żab! I nie chodzi osmak, bo zapewne są pysznie czekoladowe i pod tym względem na pewno bym je wybrała. Bo ja z reguły wolę czekoladę od owocowych cukierków, a do tego jadłam takie fasolki w Angli, gdzie jest ich mnóstwo. I dobrych i złych. A szczególnie tych dobrych oczywiście, bo tam takie zwykłe fasolki to są normalne, ogólnodostępne słodycze. No i od tych złych nie miałam nawet odruchów wymiotnych, a te dobre... no po prostu nie moja bajka. A czekoladowe żaby? Mam tylko nadzieje że nie smakowałyby jak typowa angielska czekolada w stylu Cadbury. Bo tej zwyczajnie nie lubie. Ale tak poza tym, to jak dziecko na pewno jarałabym się zbieraniem kartz czarodziejami, tak jak to było z kapslami z pokemonami xD Ale w żabkach nie podoba mi się skolei to, że zachowują się jak żywe. Że tak skaczą, kumkają. No żal by mi było taką zjeść po prostu ;p
Dlatego chyba ani to, ani to.

---

Fasolki wszystkich smaków, ponieważ nigdy nie wiesz na co trafisz i wydają mi się zabawniejsze i smaczniejsze (no chyba, że trafisz na jakiś ekstremalny smak) . XD

---

Osobiście wolę fasolki ale za czekoladowymi żabami też bardzo przepadam więc nie mam wyrobionego zdania :):)

---

Czekoladowe żaby zdecydowanie.

---

Wolę żeby mnie skręciło od słodyczy Czekoladowej Żaby niż żeby miec takiego super farta i trafić na smak zgniłego jaja albo smak rzygów :p chyba bym się zastrzeliła xd

---

Najpierw fasolki ! jeśli trafi się na zły smak zawsze można zagryźć Żabą ;D